Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 28 września 2024 10:27
Reklama KD Market
Reklama

Raport: Boeing 777 zestrzelony rakietą Buk wyprodukowaną w Rosji



Wyprodukowany w Rosji pocisk ziemia-powietrze Buk zestrzelił latem 2014 roku samolot linii Malaysia Airlines, który leciał nad wschodnią Ukrainą - poinformował w opublikowanym we wtorek raporcie na temat katastrofy holenderski urząd ds. bezpieczeństwa (OVV).

W wyczekiwanym od dawna końcowym raporcie na temat katastrofy, w której zginęło 298 osób, głównie Holendrzy, międzynarodowi śledczy nie wyjaśnili, kto wystrzelił rakietę. W dokumencie napisano, że pocisk wystrzelono z terytorium o powierzchni 320 km kw. na wschodzie Ukrainy. Jak pisze agencja AP, całe to terytorium było w tym czasie w rękach rebeliantów.

Holenderski urząd koordynuje międzynarodowe dochodzenie w sprawie ubiegłorocznego zestrzelenia malezyjskiego boeinga. Śledczy ustalili, że pocisk eksplodował niecały metr od kokpitu.

Boeing wykonujący lot MH17 "rozbił się na skutek dokonanej na zewnątrz detonacji głowicy, która uderzyła w samolot na lewo od kokpitu" - oświadczył szef OVV Tjibbe Joustra.

Jak dodał, chodzi o taki rodzaj pocisku, który "instalowany jest w systemach ziemia-powietrze Buk". Rodzaj rakiety ustalono na podstawie fragmentów znalezionych w ciałach pilotów oraz na podstawie śladów farby.

Jak poinformował Joustra, Rosja zakwestionowała rodzaj pocisku.

Szef OVV wypowiadał się w bazie wojskowej Gilze-Rijen, w której zaprezentowano zrekonstruowane ze szczątków fragmenty kabiny i części kadłuba, gdzie znajdowała się klasa biznesowa. Gdy pokazywano powyginane i podziurawione szczątki, wśród obecnych w bazie dziennikarzy zapadła cisza - relacjonuje agencja AP.

W swym raporcie OVV ocenił też, że latem 2014 roku władze Ukrainy powinny były "zapobiegawczo" zamknąć przestrzeń powietrzną nad wschodnią częścią kraju, gdzie trwały walki prorosyjskich separatystów i ukraińskiej armii. Nikomu nie przyszło jednak do głowy, że istnieje zagrożenie dla lotnictwa cywilnego - zauważył Joustra.

61 linii lotniczych, które latały nad obszarem konfliktu, powinno było brać pod uwagę potencjalne zagrożenia, z jakim to się wiąże. OVV zalecił zmianę międzynarodowych przepisów lotniczych, by wymusić na przewoźnikach większą przejrzystość na temat wyboru tras lotów.

Przed oficjalnym zaprezentowaniem raportu szef OVV spotkał się z rodzinami ofiar katastrofy. Joustra powiedział im, że pasażerowie, którzy nie zginęli na skutek uderzenia pocisku, stracili przytomność z powodu nagłej dekompresji w samolocie i braku tlenu na wysokości 10 km. Nie wykluczono jednak, że niektórzy byli świadomi przez 60-90 sekund, zanim samolot się rozbił.

Rodzinom pokazano też animację przedstawiającą zestrzelenie samolotu.

Ojciec młodego mężczyzny, który poniósł śmierć w tym wypadku, Rob Fredriksz, powiedział, że poczuł ulgę, gdy usłyszał, że ludzie na pokładzie najpewniej zginęli natychmiast.

Boeing 777, który wykonywał lot MH17 z Amsterdamu do Kuala Lumpur, został zestrzelony na wschodzie Ukrainy 17 lipca 2014 roku. Zginęło 298 osób, w tym 193 obywateli Holandii. Zachód i Ukraina uważają, że maszyna została najprawdopodobniej zestrzelona rakietą ziemia-powietrze dostarczoną separatystom przez Rosję. Moskwa stanowczo odrzuca te oskarżenia i wskazuje na ukraińskie siły jako na sprawców katastrofy.

W zeszłym roku holenderscy śledczy wraz z OVV, badający przyczyny tragedii lotu MH17, we wstępnym raporcie napisali, że prawdopodobnie w samolot uderzyły "obiekty" poruszające się z dużą prędkością. Pokrywało się to z podejrzeniami, że samolot został trafiony odłamkami rakietowego pocisku ziemia-powietrze. Pocisk taki wybucha, kiedy znajdzie się w pobliżu celu.(PAP)

 

Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.

Almaz-Antey news conference dedicated to the crashed Boeing 777 of Malaysian Airlines MH17

Almaz-Antey news conference dedicated to the crashed Boeing 777 of Malaysian Airlines MH17

Almaz-Antey news conference dedicated to the crashed Boeing 777 of Malaysian Airlines MH17

Almaz-Antey news conference dedicated to the crashed Boeing 777 of Malaysian Airlines MH17

epa04975864 Graphics are presented to journalists during a news conference dedicated to MH17 crash in Moscow, Russia, 13 October 2015, held by Russian missile manufacturer Almaz-Antey on the results of its full-scale experiment simulating shooting down of Malaysian Airlines flight MH17 in Ukraine. Participating in the news conference Almaz-Antey general director Yan Novikov (2-L) said that experiment confirmed flight MH17 had been shot from territories controlled by Ukrainian army. Meanwhile, the Dutch Safety Board was due to present its final report into the downing of Malaysia Airlines flight MH17 over eastern Ukraine last year. MH17 was on its way from Amsterdam to Kuala Lumpur when it went down in rebel-controlled territory on 17 July 2014. All 298 people on board were killed: 193 Dutch, 43 Malaysians, 27 Australians, 12 Indonesians, 10 Britons, four Germans, four Belgians, three Filipinos, a Canadian and a New Zealander. EPA/MAXIM SHIPENKOV


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama