Mówiący robot o wyglądzie sędziwego Leonarda da Vinci, którego twarz znana jest ze słynnego autoportretu, to największa atrakcja Muzeum Nauki i Technologii w Mediolanie. Pierwszy na świecie sztuczny sobowtór genialnego artysty powstał w Japonii.
Surowe spojrzenie, zaskakująca mimika, długa siwa broda, gęste brwi, miękka skóra z silikonu, pełna zmarszczek twarz - tak wygląda android, który od czwartku do 27 września wita zwiedzających mediolańskie muzeum imienia Leonarda da Vinci. Robot siedzący na krzesełku wchodzi w interakcję z gośćmi i wygłasza zdania z rękopisów mistrza. Każdy jego ruch jest płynny i cichy.
Twórcami „cyber-Leonarda” są eksperci z wydziału robotyki na uniwersytecie w Osace.
“Gdyby Leonardo da Vinci żył teraz, konstruowałby roboty, cenne urządzenia, które wyjaśniałyby działanie mechanizmów umysłu i ciała ludzkiego” - powiedział konstruktor niezwykłej podobizny, Minoru Asada. Dodał, że Leonardo był "pionierem badań interdyscyplinarnych, a dzisiaj wciąż potrzebny nam jest jego duch, by mieć całościową i bardziej ludzką wizję nauki".
Japoński inżynier podkreślił, że po raz pierwszy powstał robot-sobowtór historycznej postaci; także pierwszy z tak doskonałą mimiką, stworzoną przy wykorzystaniu najnowszych osiągnięć technologii.
Konstrukcja jest także wyrazem hołdu dla mistrza renesansu, który sam w 1495 roku narysował projekt mechanicznego rycerza.
Niezwykłe dzieło przywieziono z Japonii na wystawę "Życie z robotami".(PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Ewa Malcher
