Dwa niedźwiadki grizli osierocone przez matkę, którą uśpiono, bo śmiertelnie pokiereszowała turystkę w Parku Narodowym Yellowstone, zostaną przetransportowane do zoo w Toledo w stanie Ohio - poinformowali w piątek przedstawiciele zoo.
Niespełna roczne młode zostały bez matki, ważącej 117 kg niedźwiedzicy, którą uśmiercono w czwartek, gdy testy DNA potwierdziły, że miała udział w śmierci 63-letniej turystki Lance Crosby.
Ważące 23 kg i 27 kg młode nie mogłyby przeżyć same w naturalnym środowisku parku i zostaną przewiezione do Toledo, gdzie najpierw trafią do specjalnej przechowalni, a następnie do zoo. "Po przyjeździe do ogrodu zoologicznego zwierzęta zostaną poddane kwarantannie, nim trafią na wybieg" - zapewniło zoo.
Oświadczenie Parku Yellowstone, że uśmierci niedźwiedzicę grizli, by zapewnić ludziom bezpieczeństwo, wywołało burzę protestów ze strony obrońców natury. Ataki niedźwiedzi grizli w parku są rzadkie. Dwa poprzednie zakończone śmiercią pieszych turystów zdarzyły się w roku 2011. Były pierwsze od roku 1986.
Park Narodowy Yellowstone (leży w stanach Wyoming, Montana, Idaho) został utworzony w 1872 roku. Jest najstarszym parkiem narodowym na świecie. Ma powierzchnię 899 tys. hektarów. W 1976 roku UNESCO uznała go za rezerwat biosfery, wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa Kultury i Przyrody UNESCO. (PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Ewa Malcher
