Na półmetku XIV Światowych Igrzysk Olimpiad Specjalnych w Los Angeles polska ekipa ma w dorobku 18 medali - 10 złotych, cztery srebrne i cztery brązowe. Najwięcej zdobyli pływacy - pięć oraz bowlingowcy - trzy.
Środowym wydarzeniem był mecz koszykarzy Polski i Portugalii. Amerykanie kochają tę dyscyplinę, więc zawodnicy grali przy pełnych trybunach. Na początku spotkania biało-czerwoni przegrywali 0:7. Wówczas kibice zagrzewali ich do walki, co przyniosło świetny efekt - jeden rzut za dwa punkty, drugi za trzy, kolejny za dwa. Publiczność szalała, zaś Polacy objęli prowadzenie, nie oddali do końca i wygrali 18:12. Po meczu były z trybun okrzyki zachwytu, gratulacje, a kibice traktowali zwycięzców jak gwiazdy NBA.
Polscy bowlingowcy, którzy trzykrotnie zwyciężyli na Igrzyskach (w drużynie oraz w deblach męskim i żeńskim) odebrali złote medale. Po ceremonii zrobili prawdziwe show.
Festiwal radości był również na bowlingowym turnieju. Beata Boncol, Teresa Cicha, Patryk Jaszcz i Mateusz Kaczmarek głośno skandowali "Polska, Polska", podnosili ręce w geście triumfu, kręcili się w kółko. Nikt kto przechodził obok nie pozostawał obojętny na tak widowiskowy wystrzał radosnych emocji. Kamery reporterów szybko dostrzegły jak pięknie polscy zawodnicy potrafią się cieszyć ze zdobytych medali.
W ceremonii dekoracji uczestniczył konsul RP w Los Angeles Mariusz Brymora, który oglądał też rozgrywki tenisa stołowego i badmintona. Jak przyznał, jest pod wrażeniem sportowego festiwalu z przepięknymi polskimi akcentami.
Do 2 sierpnia rywalizować będzie w Mieście Aniołów ponad siedem tysięcy zawodników ze 177 krajów. W 15 dyscyplinach wystąpi 60-osobowa reprezentacja Polski - 31 kobiet i 29 mężczyzn.
Dariusz Cisowski
