Prezes PZPN Zbigniew Boniek uważa, że polscy piłkarze trafili w eliminacjach mistrzostw świata 2018 do grupy, w której z każdym można wygrać, ale też przegrać. Biało-czerwoni zmierzą się w gr. E z Rumunią, Danią, Czarnogórą, Armenią i Kazachstanem.
Podczas ceremonii w Sankt Petersburgu reprezentacja Polski była losowana z trzeciego koszyka. Z pierwszego, w którym znalazły się m.in. Niemcy, Holandia, Hiszpania i Anglia, los przydzielił jej teoretycznie najsłabszą w tej stawce Rumunię. W drugim koszyku były m.in. Francja i Włochy, ale z nimi Polacy również nie będą musieli grać.
- To jest taka grupa, w której wszyscy się cieszą i liczą na swoją szansę. Z każdym w teorii możemy wygrać, ale też przegrać, o czym się w ostatnich latach przekonywaliśmy. Grupa bardzo wyrównana, nie ma zdecydowanego faworyta. Z koszyków pierwszego i drugiego nie wylosowaliśmy najsilniejszych zespołów, tylko prawie najsłabsze - przyznał Zbigniew Boniek na oficjalnej stronie federacji.
Jak dodał, zobaczymy, jak reprezentacja będzie wyglądała za rok.
- Gdyby ktoś 12 miesięcy przed rozpoczęciem eliminacji Euro 2016 pytał nas o przewidywania, to balibyśmy się cokolwiek powiedzieć. Teraźniejszość pokazuje, że bijemy się o awans (Polska prowadzi w grupie D). Jeśli chodzi o losowanie w Sankt Petersburgu, trudno mi mówić w kategoriach optymizmu czy pesymizmu. Grupa wyrównana, w której każdy widzi szansę dla siebie. Na razie mamy swój cel, skupmy się na awansie na Euro. Im szybciej wrócimy myślami do Frankfurtu i do Warszawy, czyli do najbliższych meczów z Niemcami i Gibraltarem, tym lepiej dla nas – stwierdził prezes PZPN.
Piłkarze reprezentacji Adama Nawałki również podkreślają, że teraz mają inny cel, a na kwalifikacje MŚ 2018 przyjdzie jeszcze pora.
"Najpierw pojedźmy na Euro" - napisał na Twitterze Arkadiusz Milik, a Grzegorz Krychowiak dodał: "Będziemy walczyć, ale najpierw Francja".
Obecny na ceremonii losowania w Sankt Petersburgu sekretarz generalny PZPN Maciej Sawicki zaznaczył: "Wszystkie drużyny są w naszym zasięgu, jednak teraz najważniejszy jest awans na mistrzostwa Europy 2016 we Francji".
Rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski zwrócił uwagę na istotny aspekt w przypadku kalendarza gier: "W niedzielę losowanie terminarza. Lepsze wyjazdy do Armenii i Kazachstanu jesienią".
Eliminacje potrwają od 4 września 2016 do 10 października 2017 roku. Piłkarze ze Starego Kontynentu będą walczyć o 13 miejsc. Rosja jako gospodarz ma zapewniony udział.
Bezpośredni awans wywalczą zwycięzcy dziewięciu grup, a osiem najlepszych drużyn z drugich miejsc rozegra w listopadzie 2017 roku baraże w czterech parach. Ich zwycięzcy także wystąpią w MŚ 2018.
(PAP)
Reklama