Na Tamizie rozpoczęło się w poniedziałek liczenie królewskich łabędzi. Spis, którego tradycja sięga XII wieku, nosi charakter święta i atrakcji turystycznej. W ubiegłym roku naliczono 2014 łabędzi, w tym 120 młodych.
Zwyczaj spisu i znakowania łabędzi (Swan Upping) wywodzi się ze średniowiecza, kiedy prawo hodowli i dysponowania tymi ptakami, które dostarczały m.in. cenionego mięsa, należało wyłącznie do władcy. Obecnie królowa Elżbieta II ogranicza swoje prerogatywy do łabędzi na Tamizie i jej dopływach.
Łabędzi znakujący (Swan Marker) David Barber w szkarłatnej marynarce i w czapce w piórem pokierował sześcioma długimi, wąskimi łodziami wioślarskimi, które w poniedziałek rano wypłynęły z Sunbury, w hrabstwie Surrey.
Na ich pokładach znajdowali się ubrani na biało członkowie Czcigodnego Towarzystwa Winiarzy (Worshipful Company of Vintners) i ubrani na niebiesko członkowie Czcigodnego Towarzystwa Farbiarzy (Worshipful Company of Dyers), którzy w połowie XV wieku otrzymali prawo znakowania łabędzi. Załogi wyłapują ptaki na wodzie lub spychają je do brzegu, aby oznakować i zważyć młode. Spis przeprowadza się w lipcu, gdy młode łabędzie mają już kilka miesięcy.
Królewscy inspektorzy będą przez pięć dni pływać Tamizą i oceniać stan łabędziej populacji. Ustalą, czy ptaki są zdrowe, czy nie noszą śladów obrażeń i jak radzą sobie z potencjalnymi zagrożeniami, takimi jak norki, haczyki wędkarskie czy chuligani z wiatrówkami.
Agencja AP pisze, że na razie sytuacja nie wygląda najlepiej, a Barber poinformował, że w poniedziałek rano oznakowano tylko sześć młodych. Według królewskiego urzędnika winić za to należy wzrost wandalizmu.
"W ostatnim roku do łabędzi w rejonie Windsoru strzelano o wiele częściej niż wcześniej, co jest dla nas katastrofalne" - powiedział.
"Te bezsensowne działania wywołują straszliwe obrażenia i często kończą się śmiercią. Ranne łabędzie i młode czasem przez wiele dni dogorywają, jeśli nie zostaną na czas zauważone" - powiedział.
Uroczystość zakończy się w Abingdon obok Oksfordu. Następnie Barber, który jest łabędzim znakującym od 22 lat, przygotuje raport.(PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Ewa Malcher
