Pasażer pociągu Metra, 64-letni Jack Kamysz odmówił zapłacenia za przejazd i potraktował konduktora "ciężkim słowem". Gdy ten próbował wyprowadzić go z wagonu, porywczy pasażer złamał mu nos ciosem "z główki".
Do zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem w pociągu linii Milwaukee District/West, w okolicy stacji Bensenville. Pasażer, 64-letni mieszkaniec Roselle, Jack Kamysz w wulgarny sposób odpowiedział konduktorowi na wezwanie do zapłaty za przejazd. Konduktor próbował wyprowadzić krewkiego pasażera. Wtedy Kamysz uderzył głową i złamał pracownikowi Metry nos.
Jack Kamysz został aresztowany na najbliższej stacji w Bensenville. We wtorek usłyszał zarzuty napaści i uszkodzenia ciała. Sędzia wyznaczył kaucję w wysokości 50 tys. dolarów. Porywczy pasażer stanie przed sądem 3 sierpnia.
(gd)
Reklama