Co najmniej 113 osób zginęło we wtorek w Indonezji, gdy wojskowy samolot transportowy Hercules C-130 rozbił się w dwie minuty po starcie nad dzielnicą mieszkalną Medanu na północy Sumatry - podał szef indonezyjskiego lotnictwa wojskowego.
Na pokładzie znajdowało się 12 członków załogi i 101 pasażerów i nikt z nich katastrofy nie przeżył - podał szef indonezyjskich sił powietrznych Agus Supriyatna w telewizji Metro.
Telewizja pokazała zdjęcia dymiącego wraku maszyny, zgnieciony płonący samochód i zburzony budynek lokalnego spa.
Indonezyjska armia poinformowała, że pilot sygnalizował wieży kontroli lotów, że samolot musi zawrócić z powodu problemów z silnikiem. Samolot rozbił się, zawracając na lotnisko.
Hercules C-130 leciał z bazy sił powietrznych w Medanie w kierunku wysp Natuna na Morzu Południowochińskim. Rozbił się ok. 5 km od bazy.
W przeszłości w Indonezji dochodziło do wypadków samolotów wojskowych. W kwietniu myśliwiec F-16 zapalił się podczas startu w bazie wojskowej w Dżakarcie. Pilot zdołał się katapultować i wyszedł z wypadku jedynie z lekkimi obrażeniami.
Liczący 3,4 mln mieszkańców Medan jest trzecim najludniejszym miastem Indonezji, po stolicy Dżakarcie i Surabai.(PAP)
fot.EPA
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Reklama