Czesław Cybulski, trener Pawła Fajdka, został przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł operację nogi. Podczas środowych zajęć na boisku AZS w Poznaniu w szkoleniowca uderzył młot o wadze 7,260 kg wyrzucony przez mistrza świata.
- Nie chcę dużo o tym mówić, bo to dla mnie bardzo przykre zdarzenie. Nie chcę też nikogo wprowadzać w błąd, bowiem nie mam dostatecznych informacji od lekarzy. Czekam z niecierpliwością na wiadomości ze szpitala, gdzie trener przechodzi zabieg - powiedział Fajdek.
Przyznał, że jest "wytrącony z życia", ale też będzie się chciał bardzo zmobilizować w Czeboksarach, dokąd leci z reprezentacją w czwartek, by w lekkoatletycznej Superlidze - drużynowych mistrzostwach Europy, uzyskać jak najlepszy wynik.
- Trener przeszedł już operację kolana i kości piszczelowej. Jest przytomny, rozmawiał z kilkoma osobami i jest dobrej myśli - poinformował prezes PZLA Jerzy Skucha.
W czwartek Czesław Cybulski, najbardziej zasłużony w Polsce trener, kończy 80 lat. Jego najwybitniejszym zawodnikiem był Szymon Ziółkowski, którego doprowadził do tytułu mistrza olimpijskiego (2000) i świata (2001). W latach 2005-2009 trenował Anitę Włodarczyk, późniejszą rekordzistę globu świata. Od 2010 roku współpracuje z Fajdkiem, który dwa lata temu został mistrzem świata.
Innymi znanymi zawodnikami Cybulskiego byli też Mariusz Tomaszewski, Ireneusz Golda, Leszek Woderski i Joanna Fiodorow. Prowadził również w początkach kariery Zdzisława Kwaśnego (brązowy medalista MŚ Helsinki 1983), a na przełomie 2003 i 2004 roku Kamilę Skolimowską.
(PAP)
Reklama