Piszą o niej wszystkie lokalne media, wywiady emitują chicagowskie stacje telewizyjne. Arianna Alexander jest gwiazdą. Uczennica pochodzi z dzielnicy Hyde Park w Chicago i myśli o studiach biznesowych. A ma o czym myśleć, bowiem przyjęło ją 26 uniwersytetów, w tym sześć z Ivy League, a jej stypendium sięgnęło łącznie 3 mln dolarów.
– Będzie mnie stać na studia. Nie muszę się o to martwić, a jest to problem dla wielu osób w moim wieku – mówiła Arianna stacji ABC7.
Do nauki zachęcał ją ojciec, gdyż kilka lat temu inny uczeń Kenwood dostał stypendia o łącznej wartości miliona dolarów. Ojciec powtarzał jej, że też ją na to stać, a gdy przekroczyła próg jednego miliona, motywował jeszcze bardziej. – To błogosławieństwo, bo troje jej rodzeństwa już dostało się na studia. Teraz nie muszę się zbytnio o nią martwić – mówi ojciec absolwentki.
Ostatecznie Arianna szkołę wybrała dzięki nauczycielowi z liceum – będzie nią Wharton School of Business przy University of Pennsylvania. Młoda stypendystka chce zostać przedsiębiorcą i założyć cztery restauracje. Już myśli nad menu.
(as)
Reklama