Fanka baseballa została ciężko ranna w głowę podczas meczu amerykańskiej ligi MLB pomiędzy Bostonem a Oakland, gdy została uderzona odłamkiem pękniętego kija. Kobieta została wyniesiona ze stadionu na noszach i trafiła do szpitala. Jej stan jest poważny.
Do wypadku doszło, gdy zawodnik Oakland Brett Lawrie odbił rzuconą przez rywala piłkę. Pod wpływem uderzenia kij rozpadł się na części, a jedna z nich poszybowała w trybuny i trafiła w głowę kobietę, powodując rozległe krwawienie.
Mecz został wstrzymany, a służby medyczne udzielały poszkodowanej pomocy na miejscu. Następnie przewieziono ją do pobliskiego szpitala. Według policji, był to incydent "zagrażający życiu".
- Cały czas o niej myślę, mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku. Widziałem już, jak niektórzy zawodnicy wypuszczali przy uderzeniu kij z rąk, i choć ten wpadał na trybuny, nikt nie ucierpiał. Ale w tym przypadku kij był pęknięty i miał ostre elementy - powiedział Lawrie.
Według siedzącego za poszkodowaną świadka, kobieta była na meczu w towarzystwie mężczyzny i dziecka. Ten pierwszy starał się jej pomóc, natomiast inni kibice próbowali uspokoić przerażone dziecko.
(PAP)
Reklama