Fundacja Baracka Obamy, niedochodowa organizacja, która ma się zająć budową przezydenckiej biblioteki i muzeum na południu Chicago zebrała już – w czasie pierwszego roku swojej działaności – 5 milionów 400 tysięcy dolarów.
W skład zarządu organizacji wchodza przyjaciele prezydenta, którzy nie pobierają wynagrodzenia. Z przedstawionych w poniedziałek rozliczeń podatkowych wynika, że organizacja wydała już około dwóch i pół miliona dolarów na marketing, konsultacje prawne, organizację zbiórek funduszy oraz konsultacje specjalistów od sprzedaży nieruchomości.
Trzech najhojniejszych ofiarodawców pochodzi z Chicago. Po milionie dolarów przekazali na budowę prezydenckiej biblioteki wydawca Fred Eychaner i Joyce Foundation. Bankier Michael Sacks ofiarował sumę 666 tysięcy 666 dolarów. (mm)
Reklama