Ponad 1,5 tys. osób, którym doskwiera samotność, bieda, czy bezdomność, spotkało się w niedzielę w Parku Śląskim w Chorzowie na śniadaniu wielkanocnym. Ok. 900 gości uczestniczyło w kolejnym spotkaniu, w Górnośląskim Towarzystwie Charytatywnym (GTCh) w Katowicach.
Świąteczny posiłek w Parku Śląskim przygotował jeden z działających tam restauratorów Mikołaj Rykowski wraz z Fundacją Park Śląski. Jego organizowana najpierw dla niewielkiej grupy osób w święta Bożego Narodzenia, a potem również w Wielkanoc inicjatywa w ostatnich latach zyskała wsparcie samorządowego Parku Śląskiego.
Na niedzielne śniadanie ściągnęło ponad 1,5 tys. osób. Rozpoczęto je od modlitwy i błogosławieństwa duchownych różnych wyznań. Przed posiłkiem uczestnicy obejrzeli inscenizację ukrzyżowania i zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Wystąpił również chór gospel.
Jak powiedział współorganizator śniadania i pastor kościoła baptystycznego Ireneusz Górczyński, przygotowano ok. 2 tys. posiłków. Wykorzystano do tego 2,5 tys. jajek, 200 kg szynki, 200 kg ziemniaków, 250 kg białej kiełbasy.
Na rozstawionych w namiocie stołach znalazły się tradycyjny żurek śląski, sałatka śledziowa, boczek, ciasta. „Dla każdego przygotowaliśmy ponadto po bochenku chleba oraz Nowy Testament” – powiedział Górczyński. Przy śniadaniu pomagało ok.150 wolontariuszy.
Wielkanocne spotkanie dla osób bez własnego domu, skrajnie ubogich i samotnych organizuje także każdego roku Górnośląskie Towarzystwo Charytatywne, które istnieje od 1989 r. GTCh było pierwszą pozapaństwową i pozakościelną organizacją tego typu na Śląsku i jedną z pierwszych w Polsce. Przyjęło nazwę "Górnośląskie", nawiązując do śląskich tradycji dobroczynności.
Tym razem przedstawiciele GTCh doliczyli się na wielkanocnym posiłku ponad 860 gości. Posiłek odbył się przy ul. Jagiellońskiej, w kilku turach. Rozpoczął się wspólną modlitwą. W świątecznym menu znalazły się bigos staropolski, jajka w majonezie, sałatki warzywne, wędliny, sery, pieczywo, ciasto i kompot. Podczas uroczystości śpiewała grupa młodych misjonarzy ze Stanów Zjednoczonych.
"Większość tych ludzi znamy, są to osoby, które korzystają u nas z posiłków na co dzień. Niektóre przyszły po raz pierwszy na zaproszenie swoich kolegów. Posiłek jak zawsze był obfity, serwowaliśmy go w kilku turach" - powiedział PAP założyciel GTCh Dietmar Brehmer.
GTCh organizuje uroczyste posiłki od Wielkiego Piątku do wielkanocnego poniedziałku.
Według Towarzystwa w Katowicach jest ok. 900 bezdomnych. Ulokowana w śródmieściu Katowic jadłodajnia GTCh rocznie wydaje ponad 100 tys. posiłków. Codziennie zgłasza się po nie ok. 250-300 osób. GTCh prowadzi też noclegownię dla bezdomnych mężczyzn, a także drużynę piłkarską osób bezdomnych. Osoby potrzebujące mogą skorzystać również z możliwości wymiany odzieży oraz uzyskania porad prawnych. (PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Ewa Malcher
