Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 13 października 2024 11:24
Reklama KD Market

Od lipca wchodzi w życie podatek spacerowy - PRIMA APRILIS! ;-)

/a> fot.kpgolfpro/pixabay.com


Wszystkich, którzy dali się nabrać - uspokajamy: opisywany przez nas wczoraj "podatek spacerowy" - to żart. Po chodnikach i poboczach można wciąż chodzić za darmo - przynajmniej na razie. Mamy nadzieję, że nasza żartobliwa depesza nie stanie się inspiracją dla łatających dziury budżetowe władz stanu. Wszystkim czytelnikom życzymy poczucia humoru na co dzień, nie tylko w prima prilis. (red.)



Parlament Illinois przegłosował wprowadzenie tzw. podatku spacerowego. Nowy podatek ma wejść w życie z początkiem lipca, a zapłacą go wszyscy użytkownicy chodników, ścieżek i poboczy, czyli praktycznie każdy z mieszkańców stanu.


Nowy projekt legislacyjny spotkał sie z aprobatą większości posłów stanowego parlamentu w Springfield. Podatek zapłaci każdy użytkownik tzw. nawierzchni pieszych, czyli chodników, ścieżek dla biegaczy, poboczy i kładek nad ruchliwymi ulicami.

Podatek będzie naliczany pod kątem potencjalnego zużycia nawierzchni. Posłowie próbowali ustalić średni dystans, jaki statystyczny podatnik pokonuje rocznie korzystając z chodników. Pomysł nie spodobał się stanowej komisji zdrowia (State Health Commitee), której przedstawiciele argumentowali, że w tej sytuacji najwięcej zapłacą przygotowujący się do zawodów biegacze i amatorzy joggingu.

Autorzy ustawy zdecydowali, że kryterium naliczania opłaty będzie waga użytkownika chodników. Podatek będzie naliczany na podstawie BMI (stosunku wagi do wzrostu).

Z podatku mają być zwolnieni ludzie z niedowagą i otyli z powodów medycznych. W przyszłym roku fiskalnym do księgowego zgłosimy się z zaświadczeniem o wadze. Nie będzie możliwe zważenie się w biurze podatkowym, gdyż księgowi nie mają uprawnień do świadczenia tego typu usług.

Przeciwko nowemu podatkowi już zaprotestowały środowiska broniące ochrony praw konsumenckich. W sobotę 11 kwietnia w chicagowskim parku Granta odbędzie się marsz protestacyjny.

Władze stanowe chcą użyć pieniędzy z podatku spacerowego na naprawy chodników oraz budowę nowych a tym samym odciążyć budżet stanowy.

(gd)

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama