Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 26 listopada 2024 14:21
Reklama KD Market

Cudownie uzdrowiona przez św. Jana Pawła II, gościem Polonii

Cudownie uzdrowiona przez św. Jana Pawła II,  gościem Polonii
DSC_8888

Gościem chicagowskiej Polonii była Floribeth Mora Diaz, Kostarykanka cudownie uzdrowiona za wstawiennictwem Jana Pawła II. Jej powrót do zdrowia z nieoperacyjnego tętniaka mózgu został uznany przez Watykan za cud, który posłużył w procesie kanonizacyjnym Jana Pawła II, który przed rokiem został ogłoszony świętym.

Floribeth Mora Diaz wraz z mężem Antonio przyjechała do Chicago na zaproszenie chicagowskiego oddziału krakowskiego Centrum Jana Pawła II “Nie lękajcie się”. Goście z Kostaryki uczestniczyli w spotkaniach z wiernymi podczas nabożeństw w Jezuickim Ośrodku Milenijnym, kościele Św.Trójcy oraz w kościele pod wezwaniem św. Franciszka Borgii.

– Leżałam sparaliżowana w domu. Widziałam strach i rozpacz w oczach moich najbliższych. Bałam się śmierci. W żarliwej modlitwie każdej nocy prosiłam o pomoc Jana Pawła II. Modliłam się, żeby wyprosił dla mnie łaskę uzdrowienia u Pana Boga. Nie chciałam umierać. Martwiłam się o dzieci. O to, co z nimi będzie, kto się nimi zajmie, gdy mnie zabraknie. Czy mąż sam sobie poradzi z ich wychowaniem. Pan mnie wysłuchał. Po ocknięciu się ze snu w dniu beatyfikacji Ojca Świętego usłyszałam głos, który wyraźnie mi nakazywał “wstań”. Spojrzałam na obrazek Jana Pawła II. Miał na nim podniesione ręce, jakby mi mówił, żebym się nie bała i wstała. I wstałam. Od tego momentu pozbyłam się z mojego serca lęku przed tym, że umrę. W głębi mej duszy zyskałam pewność, że jestem zdrowa i będę żyć. W krótkim czasie tą pewność potwierdziło moje ciało. Po 8 miesiącach od tragicznej diagnozy lekarze nie znaleźli w moim mózgu śladu tętniaka. Nie potrafili powiedzieć dlaczego. Ja wiedziałam. Zawdzięczam moje życie Janowi Pawłowi II – wspominała moment uzdrowienia Floribeth Diaz.

Głównym punktem pobytu cudownie uzdrowionej był bankiet wydany przez centrum z okazji pierwszej rocznicy kanonizacji św. Jana Pawła II. Uczestniczyło w nim ponad 250 osób. Zgromadzeni obejrzeli film dokumentujący przypadek cudownego uzdrowienia Floribeth Diaz oraz jej świadectwa w procesie kanonizacyjnym. Uzdrowiona kobieta po raz kolejny podzieliła się wspomnieniami z tego wydarzenia, które stało się dla niej początkiem drugiego życia. Odpowiadała na pytania, podpisywała książki i fotografie. Wraz z mężem pozowali do zdjęć z uczestnikami przyjęcia.

Bankiet rozpoczęło uroczyste wprowadzenie na salę gości honorowych. Obok państwa Diaz byli w tym gronie: konsul Kostaryki w Chicago Javier Rojas, tłumacz z Kostaryki, mecenas Sławomir Wiciak, liczna grupa polonijnych duszpasterzy oraz radni: Ariel Reboyras, Ray Suarez i asesor Joseph Berrios.

Po wprowadzeniu na salę pocztów sztandarowych i wysłuchaniu hymnów państwowych przybyłych powitał kapelan Centrum ks. Andrzej Iżyk, który podziękował gościom z Kostaryki za przyjęcie zaproszenia na spotkanie z Polonią. Po kolacji radny Ariel Reboyras wręczył gościom tłoczony w miedzi obraz św. Jana Pawła II, jako podarunek od miasta Chicago. W części artystycznej wieczoru w wiązance tańców narodowych wystąpił zespół Polonia, którego tancerze również asystowali gościom podczas prezentacji. Imprezę prowadził red. Sławomir Budzik z Radia Deon, a nad całością bankietu czuwali: właściciel sal bankietowych Stanisław Chwała, menedżer obiektu Małgorzata Tys i członkowie zarządu centrum.

Dochód z bankietu oraz innych darowizn złożonych przez wiernych podczas spotkań w kościołach zostanie w całości przekazany na budowę krakowskiego centrum “Nie lękajcie się”, które będzie żywym pomnikiem myśli i dokonań naszego wielkiego rodaka, Świętego Jana Pawła II – poinformował prezes chicagowskiego oddziału centrum dr Jan Jaworski.

Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama