Afroamerykanin z Chicago studiujący na prestiżowym University of Virginia doznał poważnych obrażeń głowy podczas aresztowania przez policjanta. Wideo, pokazujące studenta powalonego na ziemię z zakrwawioną głową, zostało wyemitowane przez media i portale społecznościowe. Prowadzone jest śledztwo w sprawie nadużycia przemocy przez policjanta.
Ofiarą pobicia jest 20-letni Martese Johnson z Chicago, student trzeciego roku Uniwersytetu Wirginii, mający świetne wyniki w nauce i będący członkiem elitarnego klubu studenckiego. Jest absolwentem chicagowskiego liceum Kenwood Academy. W Wietrznym Mieście ciągle miesza jego rodzina.
Podczas aresztowania Johnson doznał obrażeń głowy wymagających co najmniej dziesięciu szwów. Gubernator Wirginii Terry McAuliffe zarządził wszczęcie niezależnego śledztwa w sprawie pobicia studenta. Dochodzenia domagała się też rektor uczelni Teresa Sullivan.
Do zdarzenia doszło 18 marca przed wejściem do irlandzkiego pubu Trinity w Charlottesville, w Wirginii. Johnsona aresztowano, po tym jak nie został wpuszczony do lokalu. Postawiono mu zarzuty opierania się aresztowaniu, przebywania w stanie nietrzeźwym w miejscu publicznym oraz używania niecenzuralnych wyrażeń wobec policjanta.
Funkcjonariusz, który aresztował Johnsona został zidentyfikowany jako J. Miller − agent służb ds. kontroli alkoholu.
Po incydencie na kampusie University of Virginia odbyły się protesty przeciwko brutalności policji. W demonstracjach wzięły udział setki studentów uczelni.
(ao)