Amerykanie wydają więcej, a inflacja wzrasta

Wydatki na konsumpcję w USA wzrosły już ósmy miesiąc z rzędu. Amerykanie korzystają z oszczędności, aby pokryć wysokie koszty utrzymania. Nic dziwnego zatem, że tempo wzrostu inflacji w lutym tego roku było największe od czerwca 2009 roku. Wysokie ceny produktów spożywczych oraz energii w USA doprowadziły w lutym do wzrostu wydatków amerykańskich gospodarstw domowych o 0,7 proc. W styczniu wzrost ten był znacznie mniejszy, wynosił bowiem 0,3 proc. w stosunku do  poprzedniej wartości. Ekonomiści nie spodziewali się jednak tak dużego wzrostu. Department Handlu Stanów Zjednoczonych poinformował w poniedziałek, że w związku ze zwiększonymi wydatkami na konsumpcję w minionych miesiącach wzrosło tempo inflacji. Paul Dales, starszy ekonomista  firmy Capital Economics w Toronto przekonuje, że powyższe dane potwierdzają jedynie, że „wysokie ceny produktów i usług są szkodliwe dla gospodarki kraju.” W ostatnim kwartale 2010 roku wydatki Amerykanów wzrosły o 4 proc., co przyczyniło się do wzrostu PKB o 3,1 proc. Niestety, wysokie ceny produktów spożywczych oraz energii doprowadziły także do wzrostu inflacji. Ben Bernanke, przewodniczący Rezerwy Federalnej USA zapewnia jednak, że podwyższone ceny produktów to trend tymczasowy, a jego jednostka będzie reagować, gdyby inflacja wymknęła się spod kontroli. AS