Burmistrz Rahm Emanuel odwiedził Zrzeszenie Amerykańsko-Polskie w Chicago. Wtorkowa wizyta Emanuela sfinalizowała prowadzoną od tłustego czwartku do ostatków akcję charytatywną ZAP − Pączki Day. Dochód z inicjatywy - czyli ze sprzedaży pączków - zostanie przekazany na potrzeby około 30 programów pomocowych realizowanych przez tę organizację.
Mocno spóźniony Emanuel powitał zebranych po polsku, głośnym "dzień dobry". Podziękował zarządowi ZAP za zaproszenie. W krótkim wystąpieniu podkreślił, że Chicago jest miastem różnych dzielnic, wspólnot i społeczności, i zapewnił, że jego administracja dokłada starań, by wszystkie miały równe szanse rozwoju.
Burmistrz wyraził uznanie dla wkładu polskiej grupy w dorobek społeczno-kulturalny miasta, a także dla pracy zrzeszenia na rzecz umocnienia dzielnicy i jej mieszkańców.
Podczas kilkunastominutowej wizyty Emanuel zakupił pudło pączków i pozował do zdjęć z zarządem, pracownikami i klientami ZAP, a także przybyłymi gośćmi, wśród których byli lokalni politycy, m.in. poseł Robert Martwick, Ariel Reboyras z 30. okręgu miejskiego i Ray Suarez z 31. okręgu.
Przypomnijmy, że w pierwszym dniu pączkowej akcji, w tłusty czwartek, wizytę w ZAP złożył nowy gubernator Illinois Bruce Rauner, który też kupił pączki, wspierając w ten sposób polonijną agencję socjalną i jej inicjatywy.
ZAP oferuje szeroką gamę programów pomocowych m.in. dla imigrantów, bezdomnych, bezrobotnych i zmagających się z uzależnieniami.
(ao)
fot.Dariusz Lachowski
Reklama