Ewa Malcher
Znaleźli oni winowajcę. I nie jest nim, jak do tej pory sądzono, ani testosteron, który osłabia mieszki włosowe, zwłaszcza te znajdujące się na górze głowy, ani geny. Według nich, tajemnica utraty włosów przez mężczyzn tkwi w zbyt dużym stężeniu w organizmie prostaglandyny D2, w skrócie PGD2.
Prostaglandyny są hormonami, które występując we wszystkich tkankach oraz płynach ustrojowych, działają w miejscu wytwarzania i wpływają na procesy fizjologiczne, w tym biorą udział w kontroli wzrostu komórek, pobudzeniu lub hamowaniu skurczu mięśni gładkich, a także rozwoju odczynu zapalnego i jej pochodnych.
Uczeni odkryli, że aby doszło do zniszczenia mieszka włosowego, cząsteczka PGD2 musi przyczepić się do leżącego na nim receptora GPR44. Spostrzeżenie to, jak twierdzą badacze, pomoże stworzyć lek, prawdopodobnie w formie maści lub kremu, przeciwdziałający nadmiernemu wypadaniu włosów. Na pewno będzie on zawierał składnik blokujący działanie GPR44.
Do tego czasu tym, którzy chcą powstrzymać nieprzyjemne dla siebie zjawisko, radzi się korzystać ze sposobów sprawdzonych i powszechnie dostępnych. Oto one:
- należy się właściwie odżywiać, to znaczy: unikać wysoko przetworzonych produktów, które wpływają na spowolnienie procesu odnawiania się komórek; pić soki z zielonych warzyw liściastych, marchewki oraz kiełków lucerny, które bogate są w składniki korzystnie wpływające na porost włosów; zwiększyć dawkę witamin, zwłaszcza C i E, które odżywiają skórę głowy i stymulują układ krążenia, oraz B i F, które korzystnie wpływają na porost włosów oraz minerałów niezbędnych do produkcji keratyny, która jest głównym budulcem włosów (magnezu, żelaza, cynku, selenu i miedzi)
- warto przyjmować środki wzmacniające włosy, np. tabletki zawierające skrzyp polny i preparaty drożdżowe oraz pić herbatki ziołowe, zwłaszcza z pokrzywy
- należy unikać nadmiernej ekspozycji na słońce
- należy zapewnić włosom właściwą pielęgnację, czyli włosy myć tak często, jak jest to potrzebne, by były cały czas czyste; nie korzystać z cudzych szczotek i grzebieni; nie szarpać włosów i stosować jak najmniej produktów je obciążających, takich jak żele, pianki i lakiery
- zaleca się pobudzanie krążenia w skórze głowy poprzez regularny, energiczny masaż głowy
- niezłe rezultaty daje mezoterapia, która polega na aplikowaniu w skórę głowy preparatów mineralnych, koktajli witaminowych i leków przeciwzapalnych.
Dorota Feluś
fot.Helpaeatcontu/Wikipedia
