Jan Ziobro zajął 20. miejsce w konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Zwyciężył Niemiec Richard Freitag. Liderem klasyfikacji generalnej pozostał Norweg Anders Fannemel.
Drugie miejsce wywalczył w sobotę Czech Roman Koudelka, trzecią lokatę zajęli ex aequo Austriak Michael Hayboeck i Słoweniec Jernej Damjan.
Za liderem PŚ Fannemelem, który w Engelbergu był 21., kolejne miejsca zajmują Niemiec Severin Freund i Hayboeck. Najwyżej z Polaków, na 21. pozycji, sklasyfikowany jest Piotr Żyła.
Organizatorzy mieli poważne obawy związane z "wiosenną" aurą panującą w Engelbergu. Ostatecznie konkurs udało się rozegrać, choć, szczególnie w pierwszej serii, jury kilka razy przerywało zawody z powodu zbyt silnego i zmiennego wiatru.
Po pierwszej serii w konkursie prowadził Hayboeck - 133,5 m. Drugi był Słoweniec Peter Prevc - 132 m, a trzeci Koudelka - 128 m. Ziobro plasował się na 19. pozycji - 125 m, Piotr Żyła wylądował na 125 m i był 23., a Dawid Kubacki osiągnął odległość 121 m i zajmował 29. miejsce.
Do finału nie awansował tylko Klemens Murańka, lądując na 121 m i zajmując 38. lokatę.
W polskiej ekipie problemy miał Żyła. Tuż po wyjściu z progu dostał boczny podmuch wiatru i musiał się ratować przed upadkiem. Gdyby nie to, miał szans na znacznie wyższą pozycję. Jeszcze większe kłopoty w locie sprawiły, że do finału nie awansował doświadczony Austriak Andreas Kofler, plasując się na 37. pozycji - 120,5 m. Formą nie błysnął także Fannemel. Skoczył tylko 124,5 m i był 21.
W finale w ekipie trenera Łukasza Kruczka najdalej - na 129 m wylądował Ziobro. Żyła miał próbę krótszą o 1,5 m, a Kubacki doleciał do 120,5 m. Rywale biało-czerwonych byli w lepszej dyspozycji. Najdłuższy skok oddał Austriak Stefan Kraft - 140 m i dzięki temu z 12. pozycji po pierwszej serii, awansował na szóstą.
Tylko o pół metra bliżej, przy aplauzie publiczności, lądował czterokrotny mistrz olimpijski Szwajcar Simon Ammann i awansował z 15. na 9. miejsce. Dalekimi skokami, obok tej dwójki, popisali się jeszcze Freitag - 135,5 m, Koudelka - 136,5 m, Damjan - 135 m i Norweg Rune Velta - 135 m.
W drugiej próbie lider klasyfikacji pucharowej Fannemel uzyskał 128 m, co dało mu ostatecznie 21. miejsce w zawodach. Pomimo tego utrzymał prowadzenie, choć jego przewaga nad drugim Freundem wynosi już tylko 43 pkt. Trzeci jest Hayboeck - 373 pkt, a czwarty Koudelka - 370. Żyła spadł o jedną pozycję i jest 21. z dorobkiem 88 pkt.
(PAP)
Reklama