Prawnicy Roda Blagojevicha złożyli we wtorek wniosek o przedstawienie przez prokuraturę transkrytptu rozmowy, do której doszło pomiędzy doradcą byłego gubernatora oraz Rahmem Emanuelem. Według nich rozmowa ta może być jednym z dowodów niewinności Balgojevicha. Problem jednak w tym, że jej transkrypt – według prawników byłego gubernatora gdzieś zaginął.
Prawnicy Roda Blagojevicha złożyli we wtorek wniosek o przedstawienie przez prokuraturę transkrytptu rozmowy, do której doszło pomiędzy doradcą byłego gubernatora oraz Rahmem Emanuelem. Według nich rozmowa ta może być jednym z dowodów niewinności Balgojevicha. Problem jednak w tym, że jej transkrypt – według prawników byłego gubernatora gdzieś zaginął.
34-stronicowy wniosek obrońców Blagojevicha wpłynął drogą elektroniczną we wtorek rano. Prawnicy chcą przekazania im materiału dowodowego, który ich zdaniem gdzieś zaginął. Chodzi o nagranie i transkrypt rozmowy jaką szefa gabinetu Roda Blagojevicha, John Harris miał przeprowadzić z ówczesnym szefem gabinetu Baracka Obamy Rahmem Emanuelem w grudniu 2008 roku, na krótko przed aresztowaniem polityka w sprawie korupcyjnej. Była to ostatnia z czterech konwersacji pomiędzy biurem gubernatora i Rahmem Emanuelam.
Według adwokatów Blagojevicha rozmowy z byłym szefem prezydenckiego gabinetu a obecnym kandydatem na burmistrza Chicago, mogą być istotnym elementem obrony Roda Blagojevicha. Rahm Emanuel uczestniczył w rozmowach na temat wyznaczenia następcy Baracka Obamay w Senacie USA, jednak nigdy nie został oskarżony o złamanie prawa.
Ostatnia z czterech konwersacji miałaby pośrednio dowodzić niewinności Roda Blagojevicha. Niewykluczone, że do złożenia zeznań w sprawie wezwany zostałby Rahm Emanuel, który 22 lutego ubiegał będzie się o fotel burmistrza Chicago. Problem jednak w tym, że według obrony byłego gubernatora transkrypt rozmowy nagranej przez FBI nie figuruje na liście dowodów. Prawnicy uważają, że dokument i nagranie zaginęły.
Powtórny proces Roda Blagojevicha rozpocznie się 20 kwietnia. Na byłym gubernatorze ciąży 23 zarzuty o charakterze korupcyjnym. Podczas poprzedniego procesu, kilka miesięcy temu Blagojevich został uznany winnym jedynie jednego z 24 zarzutów: składania fałszywych zeznań FBI.
Wśród pozostałych zarzutów jest m.in ten dotyczący próby „sprzedaży” miejsca w Senacie USA. Rod Blagojevich utrzymuje, że jest niewinny.
mp
Redakcja
