Jak wynika z informacji, którą opublikowało Ministerstwo Finansów, łączna kwota 1 proc. podatku przekazana na rzecz organizacji pożytku publicznego (OPP) z rozliczenia za 2013 r. wyniosła 506,6 mln zł i stanowiła 0,72 proc. należnego podatku dochodowego. To o ponad 20 mln zł więcej niż w zeszłym roku.
Liczba podatników, którzy w zeznaniach za 2013 r. złożyli wnioski o przekazanie 1 proc. należnego podatku na rzecz OPP wyniosła ponad 12 mln, czyli 45 proc. ogólnej liczby podatników (56 proc. liczby podatników wykazujących w zeznaniach należny podatek).
Najwięcej, jak co roku, zebrała Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą" - ponad 127 mln zł. Na kolejnych miejscach znalazły się Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym "Słoneczko" (ponad 17,5 mln zł), Avalon - Bezpośrednia Pomoc Niepełnosprawnym (ponad 11,5 mln zł), Fundacja „Rosa” (8,7 mln zł) oraz Fundacja Nasza Szkoła (6,1 mln).
Stowarzyszenie Klon/Jawor, które doradza organizacjom pozarządowym i prowadzi skierowany do nich portal www.ngo.pl, zwraca uwagę, że pieniądze z 1 proc. wciąż trafiają do największych podmiotów, podczas gdy w zamyśle mechanizm ten miał wzmocnić także organizacje działające lokalnie. Klon/Jawor przypomina, że organizacji o statusie OPP, czyli uprawnionych do pozyskiwania środków 1 proc., jest ponad 7 tys. w całej Polsce, a w tym roku, podobnie jak w ubiegłych latach, większość pieniędzy od podatników trafiła do kilkudziesięciu największych ogólnopolskich organizacji.
"Ta sytuacja nie zmienia się od lat: 50 organizacji uzyskujących największe sumy zgromadziło łącznie ponad połowę całej kwoty z 1 proc. Oznacza to, że mechanizm 1 proc. przede wszystkim buduje pozycję kilkudziesięciu największych fundacji i stowarzyszeń, w niewielkim natomiast stopniu wzmacnia lokalne organizacje" - alarmują eksperci.
Z badań Stowarzyszenia Klon/Jawor wynika, że osoby, które w 2013 r. zdecydowały się przekazać 1 proc. podatku, najczęściej twierdziły, że skłoniła je do tego chęć pomocy osobie, którą znają osobiście lub pośrednio przez rodzinę lub znajomych (31 proc. badanych). "Ogromna część podatników w praktyce nie przekazuje swojego 1 proc. organizacji, ale potrzebującym pomocy osobom prywatnym, które w danej fundacji założyły tzw. subkonto" – wyjaśnia Piotr Adamiak zajmujący się badaniami w Stowarzyszeniu Klon/Jawor. Potwierdzają to badania CBOS - niemal połowa podatników, którzy przekazali 1 proc. (44 proc.), chciała pomóc konkretnej osobie, którą znała lub o której słyszała.
Wielu ekspertów związanych z trzecim sektorem od lat zwraca uwagę, że jest to sedno problemu z "jednym procentem" - organizacje coraz częściej redukowane są do pośrednictwa w przekazywaniu pieniędzy osobom prywatnym, choć w założeniu to one miały decydować o przeznaczeniu zebranych środków.
Część organizacji już od dawna domaga się zmian w regulacjach dotyczących 1 proc., m.in. zlikwidowania możliwości przekazywania pieniędzy na tzw. subkonta. Jednak budzi to duży sprzeciw ze strony organizacji zbierających na rzecz indywidulanych osób, a także ich podopiecznych.
MPiPS rozważa zmiany w funkcjonowaniu mechanizmu przekazywania 1 proc. na rzecz OPP. Zastanawia się m.in. nad jego regionalizacją, by pieniądze pozostawały na terenie lokalnym. Wiceminister pracy i polityki społecznej Jarosław Duda, który w MPiPS odpowiada za współpracę z organizacjami pozarządowymi, uważa, że potrzebna jest debata na ten temat, m.in. przekazywania pieniędzy na tzw. subkonta. "Nie jestem w stanie arbitralnie podjąć decyzji o zlikwidowaniu tej możliwości" - mówił PAP.
W pierwszym roku obowiązywania regulacji umożliwiających przekazywanie OPP 1 proc. podatku (w 2004 r., czyli chodziło o podatek za 2003 r.) zdecydowało się na to 80 tys. podatników (0,3 proc. ogółu), była to kwota 10,4 mln zł (0,03 proc. podatku należnego). W kolejnym roku zrobiło to już ponad 680 tys. podatników (ok. 3 proc. uprawnionych), a kwota przekazana organizacjom wzrosła do 41,6 mln zł (0,14 proc. podatku należnego).
Zainteresowanie mechanizmem 1 proc. sukcesywnie rośnie. Zdecydowany wzrost kwoty i liczby podatników nastąpił w 2008 r. (w rozliczeniu za 2007 r.), gdy procedury uproszczono - 1 proc. przekazują naczelnicy urzędów skarbowych, nie trzeba tego robić samemu.(PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.