Illinois: Sąsiedzi z Indiany nie płacą za autostrady

Illinois Toll Highway Authority nie puszcza płazem „darmowych” przejazdów na płatnych autostradach. Tym bardziej nie pobłaża sąsiadom. Z zaległych kar i opłat za przejazdy zarząd płatnych autostrad uzbierał od kierowców z Indiany sumę 5 mln dolarów. Zawiódł automatyczny system informowania o zaległych płatnościach i kierowcy otrzymali rachunki karne z odsetkami po dwóch latach od przejazdu autostradą. Zarząd poinformował, że uzbieraną kwotą jest usatysfakcjonowany pomimo, iż według wstępnych szacunków mieszkańcy Indiany winni byli ok. 7 milionów dolarów. Kierownictwo dodaje, że przepisy dotyczące regulowania zaległych płatności i kar są dostępne na stronie agencji. Zamieszanie wokół niesprawnego systemu rozpoczęło się w sierpniu, kiedy zarząd autostrad wystawił kierowcom w Indianie 85 tysięcy rachunków karnych za niezapłacenie za przejazd w maju 2008 roku. Wcześniej szacowano, że niesubordynowanych kierowców było 116 tysięcy. Takie opóźnienia w informowaniu o zaległych opłatach spowodowane były usterką systemu, który wyłączono, by ją naprawić. Tyle, że ktoś zapomniał go włączyć… przez kolejna dwa lata. Bill Morris z Illinois Toll Highway Authority zapewnia, że system udoskonalono i taka sytuacja więcej się nie powtórzy. Niektórzy kierowcy dostali rachunki na kwoty sięgające nawet 25 tysięcy dolarów. Wielu twierdzi, że nie zdawali sobie sprawy, że po takim czasie zarząd autostrad będzie chciał uregulować należności. Niektórzy zgodzili się od razu na oferowane ugody. Petras Barcas z Woodridge, zamiast 14 tys. dol., zapłacił 690 dol. – Myślałem, że procedura będzie trwała w nieskończoność, ale zaproponowali mi ugodę od razu. Mi to odpowiadało. – mówi. as