Na początku września na szczycie NATO w Newport w Walii przyjęto m.in. Plan Działań na rzecz Gotowości (Readiness Action Plan - RAP). Postanowiono utworzyć siły szpicy, które będą w stanie natychmiast zareagować na zagrożenie oraz wzmocnić obecność wojskową na wschodnich rubieżach. Zapowiedziano m.in. podwyższenie gotowości i zdolności Kwatery Głównej Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego w Szczecinie.
„Ta kwatera (Korpusu w Szczecinie - PAP) będzie odpowiedzialna za koordynowanie działań związanych obroną zbiorową w tym sektorze działań” – powiedział Vershbow. „Natomiast Plan (Plan Działań na rzecz Gotowości - PAP) zakłada wzmocnioną obecność żołnierzy w państwach tego regionu, czyli w Polsce i państwach bałtyckich. To ma w naszym zamierzeniu pozwolić na szybsze reagowanie na zagrożenia płynące z tamtej strony. To zawiera w sobie sprzęt, systemy dowodzenia i dużo szybszy napływ żołnierzy w ten region, jeżeli zaistnieje potrzeba użycia ich” – dodał.
Jak powiedział Vershbow, kwatera Korpusu ma zostać „dowództwem z wyższej półki”, zdolnym do reagowania w bardzo szybki sposób.
Pytany przez dziennikarzy, czy szczeciński Korpus będzie dowodził siłami szpicy, Vershbow odpowiedział, że decyzje w tej sprawie nie zostały jeszcze podjęte. „W ramach podejmowanych tu działań oraz ćwiczeń prowadzonych przez Kwaterę ta szpica mogłaby brać udział w planowanych przedsięwzięciach Kwatery. W niektórych obszarach operacyjnych być może ta rola mogłaby być większa, ale na razie to tylko hipoteza” - dodał.
Dziennikarze pytali także, czy NATO planuje zbudowanie koalicji z udziałem Polski do walki z państwem islamskim w Afryce. Jak powiedział Vershbow, poszczególne kraje NATO prowadzą rozmowy na ten temat. „Na razie nie pojawiła się żadna decyzja i nie zostały wydane żadne zalecenia, które określałyby jednoznacznie, że NATO ma się znaleźć w centrum tej akcji i nią dowodzić. Raczej widzimy NATO jako instytucję, która będzie wspierać potencjał i Irakijczyków tam na miejscu” – dodał.
Vershbow przyjechał na sympozjum na temat bezpieczeństwa w rejonie Bałtyku, zorganizowane przez dowódcę Korpusu. Korpus obchodził w środę 15. rocznicę utworzenia jednostki w Szczecinie.
Dowódca szczecińskiego Korpusu gen. Bogusław Samol powiedział, że w ciągu kilku tygodni w Korpusie powinny być znane szczegółowe plany dotyczące jego przyszłych zadań. Jak powiedział, jednostka ma zwiększyć swoją liczebność o ok. 150-180 oficerów i podoficerów. Korpus ma być także w stanie podjąć działania na rzecz utrzymania porządku w znacznie krótszym niż obecnie czasie – dodał.
„Kwatera Korpusu, czyli stanowisko dowodzenia, będzie mogło kierować operacjami w dużej skali. Mówimy tu o kilkunastu, a nawet 50 tys. żołnierzy, oczywiście w zależności od rozwoju sytuacji militarnej” - powiedział Samol.
Trzon Korpusu stanowią żołnierze z Polski, Danii i Niemiec. Utworzyły go w 1999 r. właśnie te trzy państwa. Obecnie należy do niego 14 krajów, w tym: Estonia, Litwa i Łotwa, Słowacja, Czechy, USA, Węgry.
Jako część struktury wojskowej NATO Korpus wykorzystywany może być w ramach obrony kolektywnej krajów NATO, operacjach reagowania kryzysowego, wspierania pokoju i usuwania skutków klęsk żywiołowych. Kwatera Główna Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego mieści się w Szczecinie. W czasie pokoju działa tylko sztab Korpusu; finansują go solidarnie armie Polski, Niemiec i Danii.
W 2006 r. Rada Północnoatlantycka formalnie wyznaczyła Dowództwo Korpusu jako "dowództwo sił niższej gotowości" (to od 91 do 180 dni na przygotowanie się do udziału w misji).
Żołnierze WKPW pełnią służbę w Afganistanie jako Międzynarodowe Siły Wsparcia Pokoju (ISAF). Pierwsza misja, w jakiej wzięli udział, miała miejsce w 2007 r., druga w 2010 r. Obecnie, od stycznia br., jednostka po raz trzeci bierze udział w misji ISAF, a jej obecność w Afganistanie ma potrwać do końca 2014 r. (PAP)
Na zdjęciu: Alexander Vershbow fot.Peter Hudec/EPA
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.