Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 5 października 2024 12:37
Reklama KD Market

Chicago (prawie) przyjazne rowerzystom 

"Bicycling Magazine" umieścił Chicago na 2. pozycji w klasyfikacji amerykańskich miast najbardziej przyjaznych rowerzystom. To znaczna poprawa w porównaniu z 5. miejscem we wcześniejszym rankingu.


Tak wysoki skok w klasyfikacji należy w dużym stopniu przypisać wysiłkom burmistrza Rahma Emanuela, wielkiego miłośnika rowerów, który  wielokrotnie wyrażał pragnienie uczynienia z Chicago najbardziej przyjaznego w USA dla posiadaczy jednośladów.


W uzasadnieniu decyzji, magazyn przywołuje plan Emanuela utworzenia dalszych 100 mil chronionych szlaków rowerowych do 2015 r.,  budowę kosztem 60 mln dol. wiaduktu dla rowerzystów przy Navy Pier oraz skuteczny pościg za Nowym Jorkiem pod względem liczby wypożyczanych rowerów.


Przy sporządzaniu rankingu jego autorzy wzięli pod uwagę dane spisu powszechnego o liczbie korzystających z rowerów w każdym mieście, jakość i długość infrastruktury rowerowej oraz dane zebrane przez organizacje propagujące korzystanie z tego środka lokomocji.


Na pierwszym miejscu znalazł się Nowy Jork, za nim w pierwszej dziesiątce Chicago, Minneapolis, Portland, Waszyngton, D.C., Boulder w Kolorado, San Francisco, Seattle, Fort Collins w Kolorado i Cambridge w Massachussets.


Tymczasem w chicagowskiej dzielnicy Bridgeport w ubiegłym tygodnia zginął na skrzyżowaniu rowerzysta.


20-letni Jacob Bass późnym wieczorem wjechał na czerwonym świetle na skrzyżowanie 33rd Street i Emerald Avenue, gdzie zderzył się  z samochodem marki Jeep.


Bass został przewieziony do Stroger Hospital, gdzie lekarze stwierdzili śmierć.


Kierowca Jeepa został ukarany mandatem za brak prawa jazdy. (ak)


fot.Alanscottwalker/Wikipedia


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama