Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 2 października 2024 05:19
Reklama KD Market
Reklama

Szofer i sprzątaczka za pieniądze podatników

Skarbnik powiatu Cook Maria Pappas ma do dyspozycji szofera, który zarabia 94 tys. dol. rocznie oraz prywatną sprzątaczkę – Polkę, która sprząta dom i biura pani skarbnik za ponad 57 tys.dol. Obydwoje figurują na powiatowej liście płac, pomimo że część wykonywanych przez nich usług ma charakter prywatny. Na powiatowych stanowiskach szykują się w związku z aferą ostre kontrole.
Skarbnik powiatu Cook Maria Pappas ma do dyspozycji szofera, który zarabia 94 tys. dol. rocznie oraz prywatną sprzątaczkę – Polkę, która sprząta dom i biura pani skarbnik za ponad 57 tys.dol. Obydwoje figurują na powiatowej liście płac, pomimo że część wykonywanych przez nich usług ma charakter prywatny. Na powiatowych stanowiskach szykują się w związku z aferą ostre kontrole.
fot. CBS2/ Skarbnik powiatu Cook Maria Pappas
Emanuel Hatzisavas jest do dyspozycji pani skarbnik 24 godziny na dobę. Wozi ją do pracy, ale także na zakupy oraz lekcje jogi. Na powiatowej liście płac figuruje jako „lider projektu” (project lider). Jego pensja wynosi  94 078 dol. rocznie. To tylko 11 tysięcy dolarów mniej niż roczne uposażenie jego szefowej. Teresa Kawa od 9 lat sprząta biuro Marii Pappas … oraz jej dom i prywatne mieszkanie. Według powiatowej dokumentacji pani Kawa zatrudniona jest na stanowisku „administracyjnego analityka” i zarabia 57 347 dol. rocznie. Dostaje także 4,5 tys. dol z kieszeni pani skarbnik za sprzątanie jej mieszkania. Jak ustaliła dziennikarka stacji CBS 2, Pam Zekman oraz organizacja Better Government Associations w obu przypadkach pracownicy pobierają wynagrodzenie za wykonywanie zupełnie innej pracy niż wskazywałby na to ich angaż. O wynikach dochodzenia poinformowana została skarbnik powiatu Cook Maria Pappas. Przynała, że Hatzisavas i Kawa to osoby, którym ufa od lat i nie zamierza ich zwalniać. Kierowca pełni dodatkowo rolę jej ochroniarza. Stąd tak imponująca pensja. Na zarzuty, że w obu przypadkach wykonywane obowiązki zdecydowanie różnią się od tych opisanych w angażu pracowników a pobierane pensję sa przez to wyższe, Maria Pappas odpowiada, że to wynik "złego systemu klasyfikacji i opisu pracowników zatrudnionych przez powiat". Skarbnik twierdzi, że na liście dostępnych w urzędach powiecie Cook etatów nie znalazła posad dokładnie opisujących zakres obowiązków wykonywanych przez kierowcę-ochroniarza i sprzątaczkę. „To praktyka powszechna w naszym powiecie” – dodała Pappas. Wyniki dziennikarskiego śledztwa oburzyły mieszkańców powiatu Cook oraz wielu lokalnych polityków. Nowa Przewodnicząca Rady Powiatu Cook Tony Preckwinkle zarządziła przeprowadzenie audytu wszystkich 23 tys. powiatowych etatów.  „Sprawdzimy, czy pracownicy rzeczywiście wykonują te obowiązki jakie, powinni wykonywać” – mówi Preckwinkle. I zapewnia, że wszelkie nieprawidłowości zostaną usunięte. Preckwinkle przyznaje, że w sytuacji kiedy lokalne władze zmagają się z deficytami, a jedną z coraz powszechniejszych metod ich redukcji jest podnoszenie wszelkiego rodzaju podatków, tegor rodzju nadużycia nie mogą mieć miejsca. Maria Pappas mówi, że nie zamierza zwalniać swych zaufanych pracowników. Dodaje, że do powiatowej kasy odprowadza miesięcznie 150 dolarów, za wykorzystywanie pracowników do prywatnych celów. Na pensje pracowników powiatu Cook składają się wszyscy mieszkańcy powiatu m.in. płacąc podatek od sprzedaży (sales tax). Obowiązująca stawka należy obecnie do najwyższych w USA i wynosi 9,75 proc. IN

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama