Do 2015 r. we wszystkich szkołach publicznych w Chicago ma być zainstalowana klimatyzacja. Do historii przejdą męki uczniów i nauczycieli w przegrzanych z upału pomieszczeniach klasowych.
Burmistrz Rahm Emanuel i szefowa chicagowskiej oświaty publicznej Barbara Byrd-Bennett poinformowali we wspólnie wydanym oświadczeniu (na witrynie miejskiej: www.cityofchicago.org), że w sierpniu - zanim rozpocznie się nauka - 57 szkół otrzyma urządzenia klimatyzacyjne.
Ze względu na niższe od spodziewanych koszty instalacji w 57 szkołach − za zaoszczędzone fundusze − można będzie wyposażyć w klimatyzację kolejnych 29 placówek do października.
W pozostałych szkołach będą sukcesywnie instalowane klimatyzatory do momentu, aż ochładzanie pojawi się we wszystkich budynkach należących do kuratorium chicagowskiej oświaty (Chicago Public Schools, CPS).
Jak stwierdził Emanuel, wydatki na ochładzanie to ważna inwestycja zapewniająca odpowiednie warunki do nauki. Koszty realizacji projektu szacowane są na 20 mln dolarów.
Wcześniej w tym roku urządzenia klimatyzacyjne zostały zainstalowane w 68 szkołach.
(ao)