Paliwo w całym kraju przed długim weekendem jest najdroższe od 6 lat - przeciętna krajowa cena benzyny zwykłej (unleaded regular) wynosi 3,67 dol. za galon, czyli o 18 centów więcej niż rok temu.
W Illinois ceny są jeszcze wyższe - 3,83 dol., w rejonie Chicago - 3,98 dol., a w samym mieście - 4,23 dol. i również przekraczają poziom ubiegłoroczny, informuje "Chicago Sun-Times".
Tymczasem według prognoz klubu motorowego AAA większość Amerykanów będzie w weekend Święta Niepodległości pokonywać samochodem o 50 mil więcej, niż w ciągu ostatnich 7 lat.
Biorąc pod uwagę wszelkie sposoby podróżowania przewiduje się, że 41 mln Amerykanów wyjedzie co najmniej 50 mil od miejsca zamieszkania, z czego 80 proc. wybierze się samochodem.
W Illinois w weekend 4 lipca oczekiwanych jest 2,3 mln podróżujących - 2,2 proc. więcej niż w roku ubiegłym.
Rzeczniczka chicagowskiego oddziału AAA Charlene Sligting powiedziała, że podróżni mają zamiar rekompensować sobie wysokie koszty benzyny jedząc rzadziej, zabierając ze sobą gotowe posiłki, zatrzymując się w miarę możliwości u krewnych i przyjaciół. Mają też zamiar zwiedzać parki narodowe.
Obserwując powolny, ale stały wzrost gospodarczy, Amerykanie więcej podróżują i częściej płacą w czasie podróży kartami kredytowymi, gdyż spodziewają się coraz łatwiejszego spłacania zadłużeń, twierdzi krajowa rzeczniczka AAA, Heather Hunter.
(kc)
Reklama