Reklama
Chicago: Zabójca policjanta zatrzymany
18-letni mężczyzna został oskarżony o zabójstwo chicagowskiego policjanta, którego zwłoki znaleziono w minionym miesiącu w jego samochodzie, w południowej części miasta. Policja ustaliła, że podejrzany o morderswto Bernard Williams, dobrze znał Davida Blake’a, wielokrotnie był w jego domu i zamierzał skraść kolekcję broni jaką posiadał fukncjonariusz. Policjant został zastrzelony 22 listopada.
- 12/30/2010 03:54 PM
18-letni mężczyzna został oskarżony o zabójstwo chicagowskiego policjanta, którego zwłoki znaleziono w minionym miesiącu w jego samochodzie, w południowej części miasta. Policja ustaliła, że podejrzany o morderswto Bernard Williams, dobrze znał Davida Blake’a, wielokrotnie był w jego domu i zamierzał skraść kolekcję broni jaką posiadał fukncjonariusz. Policjant został zastrzelony 22 listopada.
18-latniego Bernarda Williamsa aresztowano w środę wieczorem. Do jego zatrzymania doszło na podstawie billingów telefonicznych Davida Blake’a, emaili oraz zapisu twardego dysku jego komputera.
Szef chicagowskiej policji, Jody Weis powiedział w czwartek, że zabójca fukncjonariusza zabrał swojej ofierze klucz do domu i zamierzał skraść okazałą kolekcję broni. Do kradzieżey jednak nie doszło, bo kiedy Bernard Williams przybył na miejsce policjanci pilnowali już domu swego zamordowanego kolegi. Funkcjonariusze wiedzieli, że Blake kolekcjonował broń i natychmiast po znalezieniu zwłok policjanta do jego domu wysłano policyjny patrol, aby zabezpieczyć kolekcję.
David Blake został znaleziony martwy w swoim SUV zaparkowanym w okolicy 2900 West Seipp Street w dzielnicy Wrightwood 22 listopada. Policjant zginął od kilku strzałów oddanych z bliskiej odległości. Od początku przyjęto hipotezę że David Blake znał swego zabójcę. Fukcjonariusz zaprosił go do swojego samochodu i spokojnie palił papierosa kiedy padły strzały. Przy zwłokach znaleziono portfel i broń policjanta.
Bernard Williams został zatrzymany w środę pod zarzutem dokonania zabójstwa z premedytacją. W czwartek stanie przed sądem, który zdecyduje, czy będzie mógł wyjść na wolność za kaucją.
David Blake w chicagowskiej policji pracował od 15 lat. Był funkcjonariuszem oddziału SWAT. Grał także w policyjnej drużynie futbolowej Chicago Enforcers. Był kawalerem, nie miał dzieci.
Blake jest jednym z sześciu policjantów którzy zginęli w tym roku w Chicago.
MNP (CBN)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Reklama