Rodzice ucznia czwartej klasy szkoły podstawowej w Mount Prospect kierują do sądu sprawę o prześladowanie.
Opiekunowie twierdzą, że ich syn, Joaquin Del Core był przez cały ubiegły rok szkolny prześladowany przez kolegę z tej samej klasy w szkole Robert Frost Elementary. Matthew i Deveri Del Core złożyli w imieniu syna pozew przeciwko identyfikowanemu jako "C. A."chłopcu i jego rodzicom.
Jak podaje NBC Chicago, kilka godzin po złożeniu sprawy w sądzie Deveri Del Core została zwolniona z pracy w kafeterii szkoły im. Roberta Frosta. Prowadzący stołówkę oświadczył, że zwolnił kobietę na życzenie klienta, czyli szkoły, ponieważ jej akcja "jest szkodliwa dla fizycznego i umysłowego dobra uczniów i personelu".
Joaquin twierdzi, że był ofiarą niemal cotygodniowych napaści - od bicia i kopania do pogróżek. Jego rodzice utrzymują, że C.A. groził mu też śmiercią. Chłopiec budził się w nocy z krzykiem i płaczem, bał się chodzić do szkoły. Rozmowy z dyrekcją szkoły i raporty na policji okazały się bezskuteczne.
Adwokat rodziny wyjawił, że domaga się finansowego zadośćuczynienia od wszystkich pozwanych. Widzi on nawet możliwość potrącania kary z przyszłych zarobków obecnego czwartoklasisty.
(kc)
Reklama