Kardynał Francis George złożył zarejestrowane na wideo zeznania w sprawie byłego księdza pedofila Daniela McCormacka. Zrobiono to na wypadek, gdyby chory na raka duchowny nie był w stanie stawić się w sądzie.
Rzeczniczka chicagowskiej archidiecezji Coleen Dolan wyjaśnia, że była to rutynowa część normalnego procesu sądowego. Nikt bowiem nie jest w stanie zagwarantować, że kardynał, który ostatnio przechodził chemioterapię z powodu nowotworu na prawej nerce, będzie czuł się na tyle dobrze, by osobiście złożyć zeznania w sądzie.
McCormack przyznał się do winy w 2007 roku. Kardynał wyraził wówczas żal, że nie naciskał na ujawnienie szczegółów dotyczących jego postępowania i przyznał, że kościelne procedury, zmierzające do usunięcia księdza są "dalekie od doskonałości" − podała NBC.
McCormack został aresztowany wcześniej tego miesiąca za przestępstwo seksualne popełnione w 2005 roku przeciw 10-letneimu chłopcu. (eg)
Reklama