W Evanston, gdzie już kilka lat temu dyskutowano możliwość zakazu używania w handlu plastikowych, a nawet papierowych jednorazowych toreb, kwestia ta powraca po podjęciu podobnej akcji przez władze Chicago.
Rada do spraw środowiska naturalnego (Environment Board) w Evanston jednomyślnie zaaprobowała zwrócenie się w tej spornej kwestii do społeczności i władz miejskich. Jak informuje „Chicago Tribune”, na 5 czerwca planowane jest spotkanie z mieszkańcami.
W 2011 roku dyskutowano propozycję wycofania toreb, bądź ograniczenia ich ilości poprzez wprowadzenie opłaty 25 centów za plastikową i 5 centów za papierową torbę. Lokalni właściciele biznesów, zwłaszcza małych, sprzeciwiali się propozycji, twierdząc że byłoby to niekorzystne dla ich interesów. Dyskusja nad projektem została wówczas zawieszona.
W ostatnim tygodniu podczas posiedzenia zarządu Evanston radni byli bliscy osiągnięcia porozumienia, wzorowanego na planie chicagowskim. Szczególną uwagę poświęcono rozwiązaniu polegającym na wprowadzeniu toreb wielokrotnego użytku, które klienci przynosiliby ze sobą, zamiast płacić za jednorazowe, dostarczane przez sklepy.
Radni podkreślali, że wiele grup środowiskowych wyraża chęć zaangażowania się w dyskusję i poszukiwanie korzystnego ekologicznie rozwiązania problemu.
(kc)
Reklama