Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną, bo spadają jej zapasy w Cushing. Baryłka ropy West Texas Intermediate, w dostawach na czerwiec, na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku, jest wyceniana na 102,14 USD, po zwyżce o 44 centy.
Brent w dostawach na czerwiec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zwyżkuje o 25 centów do 109,49 USD za baryłkę. Kontrakty te wygasają w czwartek.
We wtorek po południu raport o zapasach paliw przedstawił niezależny Amerykański Instytut Paliw (API).
W środę z kolei zrobi to Departament Energii USA (DoE).
Zapasy ropy w Cushing, punkcie wysyłkowym ropy WTI, spadły w ub. tygodniu o 590 tys. baryłek - podał API.
"W tym momencie dane o spadku zapasów ropy w Cushing mają decydujący wpływ na wzrost notowań surowca" - mówi Will Yun, analityk rynku surowców w Hyundai Futures Co. w Seulu.
"Napięcie na Ukrainie to kolejny czynnik, który wspiera ruch cen ropy w górę" - dodaje.
W Kijowie w budynku parlamentu ma się rozpocząć pierwszy ogólnoukraiński okrągły stół mający na celu rozwiązanie kryzysu na Ukrainie.
W rozmowach mają wziąć udział byli prezydenci Leonid Krawczuk i Leonid Kuczma, premier Arsenij Jaceniuk i członkowie rządu.
Zaproszono ponadto deputowanych krajowych, kandydatów na prezydenta w wyborach 25 maja, a także szefów administracji obwodowych i samorządów, naukowców, przedstawicieli organizacji religijnych, środowisk biznesowych, organizacji społecznych i międzynarodowych.
We wtorek ropa na NYMEX w Nowym Jorku zdrożała o 1,11 USD do 101,70 USD za baryłkę, najwyżej na zamknięciu od 24 kwietnia. (PAP)