Prezydent USA Barack Obama przybył w środę do Tokio, skąd rozpoczyna tygodniową podróż po Azji. Podczas tej niełatwej - jak pisze agencja AFP - wizyty na kontynencie Obama ominie Chiny, ale to one będą tłem jego spotkań w kolejnych państwach.
W piątek prezydent USA uda się do Korei Południowej, następnie do Malezji i na Filipiny.
Jak zauważa środowy "Financial Times", przyjazd Obamy do Azji przypada na czas rosnących napięć między najsilniejszymi państwami w regionie: Chinami i Japonią. Zadaniem amerykańskiego prezydenta jest zapewnienie sojuszników, że Waszyngton jest nadal gwarantem ich bezpieczeństwa. Z drugiej strony administracja Białego Domu musi postępować ostrożnie, aby nie prowokować Chin do zaostrzania polityki. (PAP)
Reklama