Autobus, którym jechali uczniowie szkoły średniej zderzył się z ciężarówką w pobliżu miasta Orland w Kalifornii. Zginęło 10 osób, w tym pięciu uczniów; ponad 30 doznało obrażeń.
Jak doniosło CNN,uczniowie jechali w czwartkowy wieczór na uczelnię w północnej części stanu, gdzie za kilka miesięcy wielu z nich miało podjąć naukę. Podróż przerwał tragiczny wypadek, gdy ciężarówka FedEx zjechała na drugą stronę autostrady i zderzyła się czołowo z autobusem. Obydwa pojazdy stanęły w płomieniach i doszczętnie spłonęły. Przed zjechaniem z drogi autobus potrącił jeszcze samochód osobowy.
Trzy autokary, dwa z Los Angeles i jeden z rejonu Fresno znajdowały się w drodze do Humbold State University w Arcata na północy Kalifornii. W jeden z nich z niewiadomych do tej pory powodów uderzyła ciężarówka. Przyczynę wypadku, do którego doszło w Orland, ok. 100 mil na północ od Sacramento, ustali prowadzone dochodzenie.
34 osoby, które doznały obrażeń przebywają w lokalnych szpitalach.
Pozostałe dwa autokary dojechały do Humboldt University, a uczniów rozmieszczono w akademikach. Otrzymali oni pomoc psychologiczną.
Program akademicki dla licealistów, w ramach którego uczniowie z LA jechali do Arcata, przewiduje dwudniową wizytę na kampusie wyższej uczelni. Każdego roku biorą w nim udział uczniowie z kalifornijskich rodzin o niskich dochodach. (ak)
Reklama