Ewa Malcher
Jego republikański rywal, miliarder Bruce Rauner w komunikatach wysłanych do mediów potępia urzędującego gubernatora za to, że nie dotrzymał słowa.
Gdy Quinn zatwierdzał podwyżkę swoim podpisem w 2011 r., zapewniał, że ma ona tylko tymczasowy charakter; teraz zmienia stanowisko w tej kwestii.
Podwyżka – największa w historii Illinois – została wprowadzona przy uzasadnieniu, że stan zmaga się z potężnym deficytem budżetowym. Mimo pewnej poprawy sytuacji ekonomicznej, Illinois wciąż jeszcze boryka się z poważnymi problemami finansowymi i dlatego, według Quinna, podwyżka podatku powinna zostać utrzymana. Gubernator ostrzega, że jeśli podwyżka wygaśnie, to największe cięci funduszy stanowych odczuje szkolnictwo publiczne a pracę może utracić nawet 13 tys. nauczycieli.
W zamian za utrzymanie podwyżki podatku od dochodu Quinn proponuje 500-dolarowe refundacje podatku od nieruchomości, które jego zdaniem byłyby ”najbardziej znaczącymi ulgami podatkowymi w historii stanu”. Ponadto gubernator podkreśla potrzebę utworzenia funduszu rezerwowego, do którego można by sięgnąć w przypadku kolejnego kryzysu ekonomicznego lub np. katastrof naturalnych.
W orędziu budżetowym gubernator obiecuje też, że nie obciąży mieszkańców Illinois podatkami od różnych usług, jak np. od korzystania z pralni publicznej, przedszkola, fryzjera czy weterynarza. Gubernator Quinn w swoim środowym wystąpieniu na stanowym Kapitolu w Springfield, przed połączonymi izbami parlamentu stanowego próbował w pozytywnym świetle przedstawić własne dokonania.
Wyraził optymizm, że Illinois wychodzi z kryzysu i znajduje się w dużo lepszej sytuacji gospodarczej niż pięć lat temu, gdy rozpoczął urzędowanie i stan znajdował się na krawędzi finansowej przepaści, ponieważ poprzedni, skazany za korupcję gubernator Rod Blagojevich pozostawił po sobie długi i bałagan.
Przypomnijmy, że za zgodą Legislatury Illinois i na prośbę gubernatora Quinna orędzie budżetowe przesunięto o miesiąc. Oryginalnie miało być wygłoszone pod koniec lutego, a więc przed prawyborami 18 marca. (ao)
