Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 3 października 2024 10:27
Reklama KD Market

Jaka przyszłość czeka amerykańskie monety?

Szukający wszędzie oszczędności prezydent Obama pragnie zmienić wygląd "reszty", wydawanej klientom przy robieniu codziennych zakupów. W projekcie  budżetowym na przyszły rok prezydent wnosi propozycję wycofania z obiegu monet jedno- i pięciocentowych  lub używania tańszych metali do ich produkcji.



Projekt budżetu na rok 2015 wskazuje, że produkcja i obieg monet o najniższej wartości nie uległa zmianie od dziesięcioleci, a Departament Skarbu dokonuje drobiazgowego przeglądu kosztów ich wytwarzania. Obama proponował dokonanie takiego przeglądu w latach poprzednich, lecz odpowiednia ustawa utknęła w Kongresie mimo, że żadna z partii nie wyrażała wobec niej sprzeciwu.

Autorzy projektu budżetu podkreślają, że konieczność wycofania z obiegu tzw. drobnych wymusza także stale rosnący handel elektroniczny, który nie wymaga rozliczeń przy użyciu realnych pieniędzy.

W ubiegłorocznym budżecie wyszczególniono koszty bicia monet o najniższym nominale. Produkcja monety jednocentowej przed rokiem kosztowała 2 centy. Koszt wybicia pięciocentówki wynosił 11 centów.

Podejmowane w przeszłości próby wycofania tych monet  z obiegu spotykały się z oporem różnych grup. Jedną z protestujących najgłośniej była Coin Laundry Association, zrzeszająca właścicieli  płatnych pralni.

Za utrzymaniem monet w obiegu opowiada się również opinia publiczna. Niedawny sondaż wykazał, iż 67 proc. respondentów pragnie w dalszym ciągu trzymać w portfelu jedno- i pięciocentówki.

(ak)

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama