Koniec drugiej wojny światowej nie był końcem walk na ziemiach polskich. Rozpoczęły się masowe aresztowania żołnierzy AK i innych formacji podziemia niepodległościowego. Więzienia, wyroki śmierci, w najlepszym przypadku zsyłki na Sybir, to zapłata, jaką otrzymywali za swoją walkę z okupantem niemieckim.
Nie wszycy żołnierze Polskiego Państwa Podziemnego pogodzili się z faktem, iż ojczyzna wpadła w sidła Stalina i komunizmu. Apelowali do innych narodów o obronę przed komunistycznym terrorem. Niestety, wolny świat był głuchy na te wołania. Polacy musieli bronić się sami.
Wielu ponownie poszło do lasu, wielu innych z niego nigdy nie wróciło. W ten sposób powstały oddziały Józefa Kurasia ps. “Ogień”, Hieronima Dekutowskiego, legendarnego majora “Zapory”, Zygmunta Szendzielarza, ps. “Łupaszka”, Antoniego Hedy ps. “Szary”, Witolda Pileckiego ps. “Witold” i wielu innych. Podjęli oni walkę zbrojną z komunistami w obronie niepodległości Polski. Skupiali się w organizacjach: Wolność i Niezawisłość, Narodowe Siły Zbrojne, Wolność i Sprawiedliwość, Armia Krajowa i kilku innych.
Oskarżeni o zdradę, często opuszczeni przez przyjaciół i najbliższych, Żołnierze Wyklęci prowadzili ten nierówny bój i trwali w oporze przez kilka lat. Często zdradzeni trafiali do więzień, gdzie byli poddawani wymyślnym torturom. Ginęli z rąk służby bezpieczeństwa i milicji od strzałów w tył głowy. Ich zwłoki najczęściej pod osłoną nocy zakopywano w nieznanych miejscach.
Pomimo odzyskania przez Polskę niepodległości w 1989 roku jeszcze przez kilka lat sprawa Żołnierzy Wyklętych była tematem tabu. Dopiero trzy lata temu dzień pierwszego marca został ustanowiony Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Upamiętnieniu ich wysiłku poświęcony został koncert pt.: Ku waszej pamięci Żołnierze Wyklęci, który w Jezuickim Ośrodku Milenijnym w Chicago zorganizowało Zrzeszenie Nauczycieli Polskich. Uczniowie ze szkół: gen. Władysława Andersa, Feliksa Konarskiego i Maksymiliana Marii Kolbe oraz członkowie Stowarzyszenia Historycznego Armii Polskiej, rodzice ze szkoły Tadeusza Kościuszki i członkowie zarządu zrzeszenia w okolicznościowym programie słowno-muzycznym przypomnieli postaci najsłynniejszych dowódców.
– Pomysł zorganizowania takiego koncertu zrodził się dwa lata temu podczas warsztatów historycznych w Instytucie Pamięci Narodowej, w których wraz z Alicją Nawarą uczestniczyłyśmy – powiedziała Urszula Gawlik, wiceprezeska zrzeszenia. Brałyśmy udział w seminariach poświęconych pamięci Żołnierzy Wyklętych. Odwiedziliśmy to niesamowite miejsce, tzw. łączkę na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie, gdzie w bezimiennej mogile spoczywa około 200 osób. Przywiozłyśmy wiele materiałów, z których powstał scenariusz do dzisiejszego spektaklu – powiedziała Urszula Gawlik, dyrektorka szkoły im. Tadeusza Kościuszki. W trakcie trwania spektaklu można było obejrzeć wystawę fotograficzną poświęconą postaci bohaterów.
Tekst i zdjęcia: AB/NEWSRP
Reklama