Jak wstępnie ustalił panel parlamentu stanowego, Illinois ma w roku fiskalnym 2015 do dyspozycji mniej funduszy z dochodów niż w roku poprzednim. Deficyty mogłaby uzupełnić podwyżka podatków, redukcja wydatków, albo jedno i drugie.
Rezolucja uchwalona przez izbowy komitet skarbowo-finansowy stwierdza, że Illinois może liczyć w 2015 r. na kwotę 34,5 mld dol., podczas gdy w 2014 r. dysponowało kwotą 35,6 mld dol., a więc niemal o miliard większą.
Rezolucja została przesłana do Izby Reprezentantów. Jeśli zostanie zatwierdzona przez Izbę to rozpocznie się wspólna debata budżetowa z Senatem.
Jedną z kilku przyczyn spadku dochodów stanu jest wygaśnięcie w styczniu tymczasowej podwyżki podatku od dochodu, co jest równoznaczne z utratą 1,7 mld dol. w skali rocznej. Na dodatek wzrosły koszty związane z niezbędnymi usługami i programami o około 1,3 mld dolarów.
Jeszcze nie wiadomo, czym uzupełniony zostanie deficyt sięgający 3 mld. dolarów. Parlamentarzyści ostrzegają, że planując wydatki na przyszły rok fiskalny będą bardzo ostrożni i wstrzemięźliwi. Oprócz redukcji wydatków nie wykluczają podwyżek podatków i opłat.
(ao)
Reklama