Amerykańska prokuratura poinformowała w czwartek, że będzie domagać się kary śmierci w procesie oskarżonego o zorganizowanie zamachu podczas maratonu w Bostonie w ubiegłym roku Dżochara Carnajewa. Decyzję podjął prokurator generalny USA Eric Holder.
"Po rozważeniu istotnych faktów, obowiązujących przepisów i uwag przedstawionych przez adwokata pozwanego, uznałem, że Stany Zjednoczone będą domagać się kary śmierci w tej sprawie" - poinformował w opublikowanym w czwartek komunikacie Holder, który jednocześnie stoi na czele ministerstwa sprawiedliwości USA. Jak dodał tę decyzja wymusza "natura postępowania" oskarżonego i szkody, jakie wyrządził.
20-letni Dżochar Carnajew jest oskarżony o dokonanie 15 kwietnia wraz ze swym starszym bratem Tamerlanem zamachu bombowego na mecie maratonu bostońskiego. W wyniku eksplozji dwóch bomb domowej roboty, wykonanych z szybkowarów wypełnionych stalowymi kulkami z łożysk i gwoździami, zginęły trzy osoby, w tym ośmioletni chłopiec, a ponad 260 zostało rannych. Czwartą ofiarą śmiertelną był policjant zastrzelony po zamachu na terenie kampusu Instytutu Technologicznego Massachusetts (MIT) podczas policyjnej obławy na domniemanych sprawców.
Carnajewowi postawiono 30 zarzutów. Za kilkanaście z nich, w tym zastosowanie broni masowego rażenia, sprawcy według prawa grozi kara śmierci lub dożywotnie więzienie.
Sprawa Carnajewa rozpatrywana jest przez sąd federalnym w Bostonie. W lipcu, gdy Carnajew po raz pierwszy stał przed sądem, nie przyznał się do winy.
Prokurator federalna w Bostonie, Carmen Ortiz, uzasadniając wniosek o karę śmierci wskazała, że Carnajew dopuścił się "zdrady" wobec Stanów Zjednoczonych, gdzie mieszkał od czasu przeniesienia się rodziny z Rosji dziesięć lat temu.
"Dżochar Carnajew otrzymał azyl od USA, uzyskał obywatelstwo USA i korzystał z wolności gwarantowanych obywatelom Stanów Zjednoczonych, a następnie zdradził USA zabijając i okaleczając ludzi w USA" - brzmi uzasadnienie prokuratury. Ponadto wskazano na "brak skruchy" Carnajewa, zarzuty, że zabił policjanta oraz 8-letniego chłopca, a także, że popełnił zabójstwa "w znaczny sposób zaplanowane i z premedytacją."
Zgodnie z prawem USA prokuratorzy federalni podejmują swe decyzje niezależnie od prokuratora generalnego i samodzielnie określają o jaką karę wystąpić w rozpatrywanych w federalnych sądach sprawach. Wyjątek stanowi kara śmierci. Decyzja o najwyższej karze musi być zawsze zrewidowana przez specjalne ciało doradcze w ministerstwie sprawiedliwości i zaaprobowana przez prokuratora generalnego, czyli Holdera.
W stanie Massachusetts nie wykonano kary śmierci od prawie 70 lat. Stan ten zniósł karę śmierci już w 1984 roku, ale Carnajew odpowiada przed sądem federalnym i jej orzeczenie jest możliwe. Orzeczenie kary śmierci będzie wymagało jednomyślności całego składu sędziowskiego.
Z Waszyngtonu Inga Czerny (PAP)
Reklama