Rozpoczynający się w czwartek i trwający do 24 października Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Chicago ma w programie więcej polskich filmów, niż kiedykolwiek do tej pory.
Widzowie będą mogli spotkać wielu aktorów i reżyserów z różnych krajów świata, również z Polski.
Do konkursu zakwalifikowano w tym roku siedem polskich produkcji. Są to: Wałęsa, człowiek z nadziei (Walesa: Man Of Hope) w reżyserii Andrzeja Wajdy, Płynące wieżowce (Floating Skyscrapers) Tomasza Wasilewskiego, W imię (In The Name Of...) Małgośki Szumowskiej, Nieulotne (Lasting) Jacka Borcucha, Chce się żyć (Life Feels Good) Macieja Pieprzycy, Papusza Joanny Kos-Krauze i Krzysztofa Krauze oraz krótkometrażowy Ziegenort Tomasza Popakula.
Festiwal zakończy pokaz nowego filmu w reżyserii braci Coen Inside Llewyn Davis, w którym obok Justina Timberlake gra legendarny John Goodman. Na festiwalu pojawią się wszyscy aktorzy biorący udział w tym filmie o muzyce folk z lat 1960. w nowojorskiej dzielnicy The Village.
Z Polski przyjadą: Andrzej Chyra (W imię), Jowita Budnik (Papusza) i Maciej Pieprzyca.
Wszystkie pokazy będą się odbywały w kinie AMC River East 21, 322 E. Illinois Street w Chicago.
Bliższe informacje i pełny program festiwalu można znaleźć na stronie www.chicagofilmfestival.com.
(kc)
Reklama