Sędzia Neil Cohen uznał w czwartek, że gubernator Pat Quinn nie miał prawa wstrzymać wypłat ustawodawcom i nakazał stanowej rewident Judy Bar Topice natychmiastową wypłatę zaległych pensji wraz z odsetkami. Za swą pracę ustawodawcy z Illinois otrzymują średnio 68 tys. dol. rocznie, plus dodatki. Politycy wypłaty otrzymują raz na miesiąc. Ostatni raz członkowie legislatury Illinois wypłaty otrzymali właśnie w lipcu.
Pat Quinn zamroził pensje członków stanowej legislatury oraz swoją własną. Gubernator chce w ten sposób zmusić legislaturę stanową do działania i przedstawienia ustawy reformującej zadłużony na niemal 100 mld dol. system emerytalny. Brak działania ustawodawców paraliżuje ekonomię i finanse stanu.
Przewodniczący stanowej Izby Reprezentantów Michael Madigan i stanowego Senatu John Cullerton zaskarżyli decyzję gubernatora. Uznanie jej przez sąd za niezgodną z konstytucją stanu Illinois politycy przyjęli z zadowoleniem. Gubernator nie zgadza się orzeczeniem sędziego Cohena i zapowiada dalszą walkę.
„W imieniu podatników stanu Illinois zamierzam odwoływać się od dzisiejszej decyzji sądu i doprowadzić do powstrzymania wypłat pensji ustawodawców do czasu, aż kwestia ta zostanie rozstrzygnięta przez sąd wyższej instancji” – napisał w oświadczeniu przesyłanym mediom Pat Quinn.
„Nikt w Sprienfield nie powinien otrzymać wypłaty, dopóki problem świadczeń emerytalnych nie zostanie rozwiązany” – dodał gubernator.
(mp)