Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 1 października 2024 23:18
Reklama KD Market
Reklama

"Rahm Emanuel bryluje z gwiazdami w Hollywood"

Były szef gabinetu politycznego Baracka Obamy i niemal pewny kandydat na burmistrza Chicago, znalazł się w piątek w ogniu krytyki. Rahm Emanuel wziął w czwartek w Los Angeles udział w wyborczej imprezie, jaką na rzecz zbierania funduszy na jego kampanię zorganizował w Hollywood jego brat, Ari Emanuel. Kontrkandydaci Emanuela twierdzą, że być może jego miejsce jest wśród „pięknych i bogatych”, a nie zwykłych mieszkańców Chicago zmagających się ze skutkami recesji.
Były szef gabinetu politycznego Baracka Obamy i niemal pewny kandydat na burmistrza Chicago, znalazł się w piątek w ogniu krytyki. Rahm Emanuel wziął w czwartek w Los Angeles udział w wyborczej imprezie, jaką na rzecz zbierania funduszy na jego kampanię zorganizował w Hollywood jego brat, Ari Emanuel. Kontrkandydaci Emanuela twierdzą, że być może jego miejsce jest wśród „pięknych i bogatych”, a nie zwykłych mieszkańców Chicago zmagających się ze skutkami recesji. Eleganckie przyjęcie w Hollywood nie spodobało się niektórym mieszkańcom Chicago, a w szczególności kilku kandydatom na burmistrza miasta. Gery Chico podczas własnego przyjęcia w dzielnicy Wicker Park z ironią skomentował hollywoodzką imprezę Emanuela. „Być może on bryluje na salonach z gwiazdami i popija szampana, ale my mamy tutaj swoje własne ‘Hollywood’, na miejscu w Chicago” – powiedział Chico.Wśród gości zaproszonych na spotkanie z Rahmem Emanuelem było wiele gwiazd show biznesu, m.in aktor Tom Hanks. Ceny biletów na wieczór z byłym szefem gabinetu politycznego Baracka Obamy wynosiły od 1 tys. do 5 tys. dolarów. W ostrzejszym tonie wypowiedziała się Carol Moseley Braun, która także rozważa start w wyborach na burmistrza Chicago. „Rahm Emanuel bawi się w Hollywood z bankierami i multimilionerami. Być może właśnie tam jest jego miejsce” – napisała Braun w specjalnym oświadczeniu. Krytykuje ona także byłego szefa prezydenckiego gabinetu, za to że w jej przekonaniu „uciekł” od Baracka Obamy, kiedy ten go potrzebował. Rahm Emanuel nie ogłosił jeszcze oficjalnie swojej kandydatury w wyborach burmistrza Chicago w lutym 2011 roku. Jego udział w wyborczym wyścigu jest jednak niemal pewny. Emanuel zrezygnował z pracy w Białym Domu, aby wrócić do Wietrznego Miasta, które reprezentował wcześniej w Kongresie USA. Były kongresman nie ukrywa, że chętnie zostałby następca swego przyjaciela, Richarda M. Daley'ego. MNP (CBS) Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama