Prezydent będzie mówił o "silnych i trwałych więziach”, jakie łączą Amerykę i Niemcy, znaczeniu relacji transatlantyckich i wspólnych wartościach, które łączą Niemcy i USA. Obama spotka się też z niemiecką kanclerz Angelą Merkel i skorzysta też z okazji, by "przemówić bezpośrednio do Niemców" - głosi komunikat Białego Domu.
Wizyta, którą prezydent złoży w Berlinie, zbiegnie się z 50. rocznicą słynnego wystąpienia prezydenta Johna F. Kennedy'ego, który w 1963 roku wypowiedział do mieszkańców podzielonego murem miasta słynne zdanie: "Ich bin einBerliner" (Jestem berlińczykiem).
Wybór Berlina ma znaczenie symboliczne również ze względu na wygłoszone w tym mieście ważne przemówienia innych prezydentów USA: Ronalda Reagana i Billa Clintona.
Będzie to drugie takie wystąpienie obecnego prezydenta USA w stolicy Niemiec. W lipcu 2008 roku ok. 200 tys. osób wysłuchało pod Kolumną Zwycięstwa przemówienia Obamy - ówczesnego demokratycznego kandydata na prezydenta USA.
(PAP)