Na ogół nie piszę o zespołach folklorystycznych, gdyż nie znam się ani na choreografii, ani na ludowych tradycjach, jednak tym razem się pokuszę, bo Reprezentacyjny Zespół Pieśni i Tańca ZNP "Wici" to fenomen na skalę ogólnoświatową. W czasie 28 lat działalności przez zespół przewinęły się setki młodzieży polonijnej, która dzięki zajęciom i występom zdobywała dyscyplinę, umiejętność działania w grupie, odpowiedzialność, zmysł organizacyjny, poza oczywiście poznawaniem tradycji, kultury i języka kraju przodków. Te wszystkie cechy owocują w życiu dorosłym i związki z rówieśnikami są ciągle żywe. Ważne są także odnoszone wspólnie sukcesy. Upewniają, że konsekwentna i ciężka praca może być doceniona i zauważona nie tylko przez widownię, ale i przez samych członków zespołu. Dziś "Wici" liczą blisko trzystu tancerzy i tancerek, w wieku od 3.5 roku do 20 lat, występujących w 12 grupach tanecznych.
Okazją do przyjrzenia się osiągnięciom zespołu, pracy instruktorek i wzajemnemu stosunkowi do siebie młodzieży był pokaz na przyjęciu świątecznym, zorganizowanym w sobotę 7 stycznia w salach bankietowych White Eagle. W uroczystości wzięło udział ponad 600 osób, w tym pracownicy i przedstawiciele zarządu Związku Narodowego Polskiego oraz innych bratnich organizacji. Zabrakło polityków, ale oni
zgłoszą się na pewno, gdy będzie bliżej wyborów i znowu Polonia będzie potrzebna, by oddać głosy.
Ogromne przedsięwzięcie, jakim jest koordynacja zarówno występów poszczególnych grup, jak i zawiadywaniem przybyłych gości (bilety, miejsca przy stołach etc.), mogło się udać jedynie dzięki ciężkiej pracy wolontariuszek, którymi były matki tancerzy i inne osoby od lat współpracujące z "Wiciami". Sprawność organizacyjna zaowocowała prawie bezkonfliktowym przebiegiem wieczoru, który skończył się późną nocą, dzięki wspaniałej atmosferze wspólnej zabawy przy dyskotekowych rytmach.
Zespół "Wici" zachwycił po raz kolejny barwnością strojów, układami choreograficznymi, wśród których od lat króluje polonez i krakowiak, a także precyzją tancerzy. Oczywiście, stosownie do wieku poziom wykonywanych układów zmienia się, lecz i tak najwięcej emocji wywołują występy najmłodszych, często skonfundowanych, wykonawców.
Wieczór uświetnił znakomity popis muzyczny studentów Szkoły Muzycznej PaSO Barbary Bilszty i Wojciecha Niewrzoła, a cały wieczór prowadzili Kasia Cebula, tancerka "Wici", i aktor Andrzej Krukowski. W części oficjalnej poza powitaniem gości przez głównego choreografa i dyrektora zespołu Magdalenę Solarz głos zabrali przedstawiciele Związku Narodowego Polskiego, gratulując "Wiciom" i wręczając stosowne plakiety.
A ukoronowaniem świątecznego spotkania była, jak zawsze, wizyta Św. Mikołaja, na którego z niecierpliwością czekali najmłodsi, a który również w tym roku dzięki sponsorom okazał się bardzo hojny.
Redakcja
