Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 2 października 2024 05:18
Reklama KD Market
Reklama

Polscy plastycy w Chicago

Przez dwa kolejne weekendy – od piątku 17 do piątku 24 lipca – chicagowska publiczność miała okazję obejrzeć trzy interesujące wystawy polskich artystów z różnych dziedzin sztuk pięknych.


 


Relacje z dwóch pierwszych – "Unzipped" w Towarzystwie Sztuki" i "ArtPath" w Café Lura – ukazały się w naszej gazecie dwa tygodnie temu i czytelnicy mieli okazję poznania specyfiki tych przedsięwzięć oraz nazwisk uczestniczących w nich artystów.


 


Przypomnijmy tylko, że "Unzipped", której kuratorem była Patrycja Wierzba, prezentowała prace Polaków, którzy przenieśli się z Polski do Stanów Zjednoczonych i w trakcie kariery weszli w nową dla siebie kulturę. Wystawa miała być okazją do przyjrzenia się zmianom procesu twórczego pod wpływem geograficznego przemieszczenia.


 


Na "ArtPath" w Café Lura składały się obrazy Joanny Kapuścieńskiej oraz rysunek i fotografie Krzysztofa Babirackiego. Bohaterką większości z nich jest właśnie Joanna.


 


Trzecia wystawa – zatytułowana "Full Spectrum" – miała dziewięcioro autorów, w tym siedmioro lub ośmioro Polaków. Skąd ta niepewność? Otóż wiadomo, że jeden z dziewiątki jest Hindusem, trudno jednak odgadnąć pochodzenie etniczne Paula Alexandra, czy też Alexandra Paula (jest przedstawiany i w jeden, i w drugi sposób).


 


Ekspozycja miała miejsce w atrakcyjnej dzielnicy u zbiegu ulic North, Milwaukee i Damon, pełnej galerii i pracowni artystycznych, w sąsiedztwie sławnego Flat Iron Building.


 


Anna Fras pokazała tam  olejne obrazy typu portretowego, Ewa Lonska – kompozycje z liter i formy przestrzenne z podkoszulków, zatytułowane "Huemans". Autorem serii wielkoformatowych, ekspresyjnych fotografii na płótnie, zatytułowanych "Scream", jest Kacper Skowron.


 


Można było zobaczyć wdzięczne ceramiczne figurki Floriana Retkowskiego, przedstawiające dziewczyny z rekwizytami w postaci instrumentów muzycznych lub broni palnej; abstrakcyjne rzeźby w metalu Grega (znanego też jako Grzegorz) Kumpina; obrazy Sengupty Krisha (Krisha Sengupty?) i wspomnianego już Alexandra Paula, a także – umieszczone w oddzielnej, kameralnej sali – obrazy Agnieszki Baran i Danuty Harrison oraz projektowane i wykonywane na zamówienie meble tej drugiej.


 


W trakcie wernisażu do rozstawionych sztalug podszedł artysta i kontynuował malowanie rozpoczętego obrazu, wprowadzając zebranych w atmosferę pracowni malarskiej i pozwalając im na obserwację procesu twórczego.


 


Trzydniowa zaledwie ekspozycja – tak jak i dwie wcześniejsze – spotkała się z wielkim zainteresowaniem zarówno polskiej, jak i amerykańskiej publiczności. Mimo dokuczliwych trudności z parkowaniem, niewielka galeria wypełniła się po brzegi polsko- i anglojęzycznymi amatorami sztuki, a w rozmowach padały słowa uznania dla uczestniczących artystów i ich twórczości.


 


Po prezentowanych wedle określonej koncepcji dwóch wystawach "Full Spectrum" pozostawiło pewien niedosyt, spowodowany brakiem zidentyfikowanego organizatora i dość przypadkowym zestawem prac, nie stanowiących przecież "pełnego spektrum" sztuk plastycznych.


 


Nie wpływa to jednak na ogólne wrażenie z tej krótkiej, ale gęstej serii wydarzeń: polscy plastycy dają się poznać na forum nie tylko polonijnym, ale po prostu chicagowskim. Pojawiają się nowe nazwiska, artyści bardziej i mniej znani udowadniają, że mają coś ważnego do powiedzenia, a co więcej – wiedzą jak to przekazywać publiczności.


 


Tekst i zdjęcia:


Krystyna Cygielska


 


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama