Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 2 października 2024 03:23
Reklama KD Market
Reklama

"Unzipped". Polscy artyści w Ameryce


Zapowiadana od kilku tygodni, a otwarta w Galerii 1112 Towarzystwa Sztuki wystawa "Unzipped" jest interesującą prezentacją twórczości grupy polskich artystów plastyków działających w Ameryce.


Inicjatorką i kuratorem wystawy, a jednocześnie jedną z czternastu osób, które pokazują na niej swoje prace, jest Patrycja Wierzba, której ambitnym zadaniem jest coroczna kontynuacja tego wydarzenia.


 


Wszyscy uczestnicy "Unzipped" przyjechali do Ameryki z Polski, większość kończyła studia artystyczne w kraju. Uprawiają różne dziedziny sztuki – malarstwo, rysunek, rzeźbę, instalacje, fotografię, projektowanie mody.


 


W centralnym miejscu, na wprost wejścia do galerii, została umieszczona instalacja Jolanty Izabeli Pawlak, której prace wywołały duże zainteresowanie na niedawnej wystawie Polish Arts Club. Artystka tym razem pokazała instalację, której głównym elementem są białe maski, będące wyraźnymi, indywidualnymi portretami ludzi w różnym wieku, różnych ras i o różnej ekspresji. Łatwo w nich znaleźć doświadczenia kogoś żyjącego w zróżnicowanym społeczeństwie.


 


Zgadza się to z założeniem wystawy, która ma pokazać zmianę procesu twórczego w warunkach przemieszczenia geograficznego i przeniesienia się do innej kultury. Wprawdzie nie sposób dostrzec te zjawiska  w wielu innych pracach, ale być może uda się to pokazać przy realizacji kolejnych wystaw.


 


Nie trzymając się kurczowo przewodniego tematu, goście wernisażu, których z każdą chwilą przybywało, z wielkim zainteresowaniem oglądali wystawione prace.


 


Ekspresyjne czarno-białe fotografie Magdaleny Marczewskiej; zainspirowane rodzinnymi fotografiami pełne ciepła rysunki węglem Andrzeja Ławniczaka; fascynujące i zabawne rysunki ołówkiem Barbary Sawy, przedstawiające fantastyczne stworki w ludzkich sytuacjach, czy monumentalne cegły i kamienie na obrazach Pawła Kupca – mogłyby stanowić tematy oddzielnych wystaw.


 


Agga B. Raya, odnosząca sukcesy w projektowaniu mody w Nowym Jorku i w Chicago – chlubiąca się między innymi stylizacją dla Oprah Winfrey Show, pokazała kolekcję "Flying Giants", mającą za temat wywołane przez człowieka zagrożenie dla żywych istot w głębiach oceanów. I apeluje o noszenie tego, co nie jest częścią "machiny korporacyjnej".


 


Mirosław Chudy – obok wielkoformatowych obrazów o żartobliwej amerykańskiej tematyce – przyciąga uwagę widzów instalacją wideo, na której ekranie pręży i ćwiczy słynne muskuły młody Arnold Schwarzenegger, którego niedawno ujawniona afera (poza)małżeńska przydaje aktualności pracy polskiego artysty.


 


O każdym z nich można pisać i dyskutować, choć niektóre prace bardziej rzucały się w oczy niż inne. Wykonana z parkietu i bryły drewna, przypalana na krawędziach "niedźwiedzia skóra" Dawida Czerniejewskiego skupiała uwagę zwiedzających, przywodząc na myśl widywane czasem w Polsce dywaniki z wilków, dzików i innych ofiar myśliwych. Dariusz Labuzek w cyklu "Socialites" pokazał, jak widzi spotkania towarzyskie i ich uczestników, Agnieszka Podczaszy przedstawiła krótki a efektowny pokaz mody, a Patrycja Wierzba w trzech obrazach – "Mother", "Blue Woman" i "Demon" zadeklarowała się jako głęboki i poważny obserwator ludzkich emocji.


 


Wystawa jest czynna jeszcze tylko do niedzieli 26 czerwca, od godz. 12 w południe do 6 wieczorem. Jest na niej do obejrzenia, odczucia i przemyślenia znacznie więcej, niż znalazło się w tej krótkiej relacji. Naprawdę warto ją zobaczyć.


 


Dla przypomnienia: Galeria Towarzystwa Sztuki znajduje się przy 1112 N. Milwaukee Avenue, informacje przez tel. (773) 486-9612 i na www.societyforarts.com.


Tekst i zdjęcie:


Krystyna Cygielska




Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama