Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 1 października 2024 23:36
Reklama KD Market
Reklama

"Bocian" się rozśpiewał

Wiadomo, że w maju kwiaty kwitną i ptaszki śpiewają. Do tej majowej aury dostosował się kabaret "Bocian" i swój program "Wspomnienia czar i lećmy wyżej...", zaprezentowany 20 maja w sali bankietowej "DiDi", poświęcił w większości repertuarowi śpiewanemu. Jak na wiosenny czas przystało, w spektaklu zakwitły "pęki humoru, zapachy muzyki w kwitnących piosenkach, kwiaty serdeczności w prozie i poezji (...) i dla Mam, i dla Zoś" – to cytat z zajawki reklamującej przedstawienie. Wspomniano też o nadchodzącej (25 maja)14. rocznicy urodzin kabaretu.


 


Występującym głosu nie brakowało, a wspierany był aktorską interpretacją, co w końcu u profesjonalistów nie dziwi. Teksty jak zwykle miejscowych lub zaprzyjaźnionych twórców z innych stanów. Ale nie zabrakło klasyków, gdyż sprawdzona poezja czy piosenka nadaje kabaretowi sznyt – elegancję i klasę.


 


Tym razem udzielali się wiosennie: stylowa Ewa Milde, wystylizowana Kinga Modjeska, cygańsko-rosyjska Ania Włoch, majowo płodny Zbigniew Bernolak, liryczny nie tylko wiosną Andrzej Gozdek, neapolitańsko-operowy doktór Krzysztof Kubik, operetkowy Krzysztof Arsenowicz i nad wszystkimi latający i czuwający Bogdan Łańko, czyli główny Bocian.


 


Oprawa muzyczna także zabrzmiała wiosenno-lirycznie, a to za sprawą fletu w rękach i ustach Mieczysława Wolnego, którego faunowość sprowokowała Janusza Pliwko do delikatnego muskania klawiszy pianina.


 


A najbardziej z liryki wiosennej cieszyła się obecna na sali Zofia Boris, właścicielka programu radiowego "Słowo i pieśń", gdyż z okazji minionych imienin artyści zgodnym chórem zainicjowali odśpiewanie pieśni całorocznej "Sto lat", która poprowadzona kształconymi głosami brzmiała długo, głośno i szalenie profesjonalnie.


 


Tekst i zdjęcia:


Bożena Jankowska


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama