Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 14 października 2024 19:21
Reklama KD Market

Van der Sloot przyznał się do morderstwa

Joran Van der Sloot, Holender, od dawna podejrzany o zamordowanie w 2005 roku przebywającej na wakacjach na Arubie Amerykanki Natalee Holloway, przyznał się do zabicia innej młodej kobiety, 21-letniej Stephanie Flores.



Tragedia rozegrała się w pokoju hotelowym w stolicy Peru, Limie, gdzie zatrzymał się jako uczestnik turnieju pokerowego.


 


Van der Sloot skręcił kobiecie szyję, gdy bez zezwolenia sięgnęła po jego loptop i dowiedziała się o podejrzeniach związanych z zaginięciem Amerykanki.


 


"Nie chciałem tego zrobić. Ta dziewczyna wtargnęła w moje prywatne życie... nie miała prawa tego robić. Uderzyłem ją. Wystraszyła się. Zaczęliśmy się kłócić. Próbowała uciekać, lecz złapałem ją za szyję i uderzyłem", zeznawał Van der Sloot.


 


Ciało Flores, studentki wydziału administracji biznesu, znaleziono na podłodze pokoju Holendra. Hotelowa kamera zarejestrowała moment, kiedy kobieta wchodzi do jego pokoju, jak również moment, kiedy kilka godzin później van der Sloot z bagażem w ręku opuszcza swój pokój.


 


Z Limy morderca udał się autobusem do Chile. Tam został zatrzymany przez policję i odesłany pod eskortą do Peru.


 


Podejrzany o zabicie Natalee Holloway był dwukrotnie aresztowany i z braku dowodów winy wypuszczany na wolność. Przypuszcza się, że sprawa ta ponownie będzie rozważana przy okazji procesu o zamordowanie Stephanie Flores.



(AP/HP – eg)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama