Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 14 października 2024 15:19
Reklama KD Market

Żyje, by ratować życie innym

Początek jego sławy sięga Stanów Zjednoczonych, ale ceniony jest równie mocno na całym świecie. Jest najlepszym neuroradiologiem zabiegowym polskiego pochodzenie na wszystkich siedmiu kontynentach. I choć w Polsce nie mieszka od lat to zawsze podkreśla kraj swojego pochodzenia, gdzie niegdyś studiował na wrocławskiej Akademii Medycznej. Doktor Thomas J. Grobelny – człowiek, który swoimi osiągnięciami promuje Polskę i Polaków na kontynencie amerykańskim, gdzie od lat żyje wraz ze swoją żoną i dorastającym synem.



Wszyscy w rodzinie myśleli, że nastoletni Tomek w przyszłości zostanie aktorem. Choć był przykładem typowo ścisłego umysłu interesował się teatrem i mimo że był uczniem klasy matematyczno-fizycznej w III liceum ogólnokształcącym we Wrocławiu – najchętniej uczęszczał na lekcje języka polskiego. Los jednak pokierował jego życiem zupełnie inaczej, niż założył z góry. Tomek po maturze, zamiast o występach na scenie, zaczął myśleć o karierze medycznej. Rozsądek podpowiedział mu, żeby zamiast szkoły aktorskiej wybrać studia na Akademii Medycznej we Wrocławiu.


 


Szkołę wyższą ukończył w 1986 roku, kiedy to w Polsce wciąż panoszyła się „czerwona zaraza”, a młodzi ludzie nie mieli wielkich perspektyw na rozwój kariery w kraju ogarniętym komuną. Był już żonaty, gdy ze swoją drugą połówką – Ewą – lekarzem radiologiem – wyjechał do pracy w Busku-Zdroju, w którym jednak nie uwili swojego rodzinnego gniazda. Tomek, wówczas już doktor Tomasz Grobelny, odczuwał potrzebę dalszego rozwoju. Polska ograniczała go i podobnie, jak u setek innych młodych ludzi, zabijała wiarę w lepsze jutro. Doktor Grobelny zdecydował, że nie skaże swojej rodziny na wegetację, na którą zdecydowała się większość jego kolegów ze studiów. Wyjazd do Rzymu na spotkanie z papieżem Janem Pawłem II okazał się początkiem życia na emigracji. We Włoszech doktor spędził rok, stamtąd z trzema tysiącami dolarów wyjechał do Stanów Zjednoczonych, o których opowiadali mu spotkani w Rzymie Amerykanie, oni zresztą w przyszłości stali się jego sponsorami.


 


Dnia 8 czerwca 1988 roku znalazł się w San Diego. Kupił samochód, by móc się przemieszczać i książki, aby móc się uczyć. Po roku – nie mówiąc jeszcze płynnie po angielsku, zdał egzaminy nostryfikacyjne. Po dwóch latach dostał się na chirurgię w Nowym Jorku, kolejne cztery lata poświęcił radiologii. W 1995 roku zostały zatwierdzone w USA specjalne sprężynki do leczenia tętniaków. Robił w tym czasie specjalizację z neuroradiologii zabiegowej, którą ukończył w Los Angeles pod okiem twórcy tej sprężynki doktora Vinuela, najbardziej cenionego na świecie specjalisty neurochirurgii wewnątrznaczyniowej.


 


Neuroradiologia zabiegowa, w której – dzięki latom nauki i zdobywaniu doświadczenia – specjalizuje się doktor Tomasz Grobelny umożliwia obrazowanie i małoinwazyjną naprawę wewnątrzczaszkowych malformacji naczyniowych (np. tętniaków i naczyniaków). Metoda ta jest również niezastąpiona przy leczeniu pacjentów po przebytym niedokrwiennym udarze mózgu (zabieg trombolizy). Jest bardzo skuteczna i jednocześnie mniej inwazyjna niż leczenie chirurgiczne, gdyż nie wiąże się z otwarciem czaszki i operacją na otwartym mózgu.


 


Podczas zabiegu lekarz poprzez małe nacięcie w pachwinie dostaje się do tętnicy udowej, umieszcza w świetle naczynia cienki cewnik, który następnie wprowadza się do odpowiednich naczyń wewnątrzczaszkowych. Po wprowadzeniu cewnika lekarz jest w stanie, z wykorzystaniem odpowiednich narzędzi medycznych, wykonać zabieg embolizacji tętniaka lub naczyniaka, trombolizy oraz inne bardziej skomplikowane procedury.


 


Dzisiaj doktor Tomasz Grobelny znany jest na całym świecie jako pionier w leczeniu udarów i zatorów mózgowych metodą minimalnie inwazyjną. Był jednym z pierwszych zabiegowców na świecie, który zastosował specjalną technikę i urządzenie (Concentric Device) do udrażniania naczyń mózgowych, która została zatwierdzona w USA w 2004 roku. Stworzył w Kansas City jeden z największych w Stanach Zjednoczonych ośrodków leczenia udarów mózgu, który stał się wzorem dla innych tego typu ośrodków w USA.


 


W 2006 roku doktor Tomasz Grobelny przeniósł się do Chicago, gdzie objął stanowisko dyrektora oddziału Wewnątrznaczyniowej Neurochirurgii w Klinice Neurochirurgii na ulicy Winchester – wówczas jednej z najlepszych tego typu klinik w kraju. Doktor był i jest bohaterem wielu artykułów prasowych, reportaży telewizyjnych oraz wywiadów radiowych. Co ciekawsze, to głównie media amerykańskie i te z nad Wisły interesowały się tym wybitnym specjalistą, któremu poświęcono nawet okładkę amerykańskiego Newsweeka. Od przyjazdu do Chicago, które jest ogromnym skupiskiem Polonii amerykańskiej, wiele się zmieniło. Lekarz coraz częściej zaczął spotykać się z rodakami żyjącymi na emigracji. Organizował dla nich bezpłatne badania profilaktyczne, a także niejednokrotnie ratował im życie. W wielu przypadkach dzięki zaczerpnięciu u niego drugiej opinii – pacjent unikał ciężkiej i skomplikowanej operacji na poczet zabiegu, który pozwala opuścić szpital już po kilkunastu godzinach i nie wymaga długiej rekonwalescencji.


 


Obecnie dr Grobelny pracuje dla słynnego w całych Stanach – Northshore University HealthCare, można go także spotkać na sali operacyjnej w Evanston Hospital.


 


W zeszłym roku czasopismo CHICAGO MAGAZINE umieściło go na liście najlepszych lekarzy w Chicago, był jedynym Polakiem w tym rankingu. Natomiast międzynarodowy magazyn POLKI W ŚWIECIE, za głosem Polonii, okrzyknął fenomenalnego lekarza MEŻCZYZNĄ ROKU. W kontekście tego ostatniego wyróżnienia był on bohaterem wielu programów, audycji oraz artykułów na łamach telewizji i prasy w Polsce.


 


Prywatnie lekarz jest pasjonatem kolarstwa. Na rowerze spędza każdą wolną chwilę. Czasami również przesiada się do swojego Porshe 911, o którym marzył od dziecka. To, że dzisiaj jeździ tym sportowym autem jest dla niego dowodem na to, że jeśli czegoś bardzo się pragnie, można to osiągnąć. Poza tym, jak każdy z nas od czasu do czasu lubi zatopić się w lekturze, a wieczory spędzać przed telewizorem. Jego największą chlubą, oprócz dobrze wykonywanej pracy, jest syn, który poszedł w jego ślady i dzisiaj studiuje medycynę.


 


Doktor Grobelny często podróżuje do Polski. Zazwyczaj jeździ tam w sprawach służbowych. Jest prelegentem na konferencjach i spotkaniach medycznych o szczeblu międzynarodowym. Gościnnie występuje z wykładami na Uniwersytecie Jagiellońskim, a wieczorami – jeśli już jest w Krakowie – spaceruje uliczkami Starego Miasta i cieszy się, że Polska to już nie ten kraj, który opuszczał przed dwudziestu kilku laty.


 


Tekst:


Anna Barauskas-Makowska






Neuroradiologia zabiegowa jest młodą dziedziną medycyny. Jej początki można łączyć z operacją przeprowadzoną przez Brooksa w 1930 roku, której celem było zamknięcie przetoki tętniczo-jamistej. W kolejnych dekadach rozwój tej dziedziny był powolny ze względu na nikły postęp w dziedzinie rozwoju materiałów i technologi. Dopiero lata 90. zaowocowały zastosowaniem nowych technik zabiegowych i otworzyły możliwości leczenia wielu schorzeń naczyniowych ośrodkowego układu nerwowego głównie związane z nowoczesną technologią komputerową i wynalezieniu sprężynek do leczenia tętniaków mózgu. Obecnie Neurorardiologia Zabiegowa stanowi szybko rozwijającą się dziedzinę medycyny zmieniającą jej oblicze. Przy zastosowaniu nowoczesnych technologii i technik operacyjnych z zakresu Neuroradiologii Zabiegowej można leczyć tętniaki oraz naczyniaki wewnątrzmózgowe, przetoki tętniczo-żylne, szyjno-jamiste, opony twardej, a także bardzo trudne tak w diagnostyce jak w leczeniu wady naczyniowe rdzenia kręgowego.




Doktor Thomas J. Grobelny uważany jest za jedego z najlepszych w swojej dziedzinie lekarzy w USA i na całym świecie: www.ChicagoEndovascular.com



 


 


 


 


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama